Biskupi napadnięci przez pobożnych bandytów

Sie­dzi­bę rzym­sko­ka­to­lic­kiej die­ce­zji Cacho­eira do Sul wsta­nie Rio Gran­de do Sul (Brazylia)okradli z bro­nią w ręku dwaj zama­sko­wa­ni ban­dy­ci. Gro­zi­li bro­nią bisku­pom, księ­dzu, dia­ko­no­wi i sekre­ta­rzo­wi die­ce­zji. Zanim wynie­śli 400-kilo­gra­mo­wą kasę pan­cer­ną­po­pro­si­li, aby odczy­ta­no im frag­ment z Biblii, a bisku­pów o prze­ba­cze­nie.

Do roz­bo­ju doszło wie­czo­rem 25 paź­dzier­ni­ka br. Jest to już dru­gi napad w mie­ście na kato­lic­ki kler w cią­gu ostat­nich sze­ściu mie­się­cy. Bisku­pi, któ­rzy byli świad­ka­mi napa­du to 70-let­ni Ire­neu Wil­ger i 74-let­ni Ange­lo Domin­gos Salva­dor.

Duchow­ni zosta­li zabra­ni przez napast­ni­ków do domu bisku­pie­go i skrę­po­wa­ni sznu­ra­mi. Kie­dy przy­był dia­kon Jose Elui Pohl­mann, a wraz z nim sekre­tarz kurii bisku­piej, Neri Augu­sto da Silva, ban­dy­ci rów­nież ich zwią­za­li. Biskup Wil­ger dał ban­dy­tom 400 euro, a w kasie pan­cer­nej mia­ło znaj­do­wać się 4 tysię­cy reali (1 dolar US – 2,14 reali). Kasę ban­dy­ci prze­nie­śli do samo­cho­du i odje­cha­li.