Kłopoty z meczetem

Pro­jekt budo­wy naj­więk­sze­go mecze­tu w Wiel­kiej Bry­ta­nii, w pobli­żu wschod­niej stre­fy Lon­dy­nu, wywo­łu­je wie­le kon­tro­wer­sji. To wła­śnie w tej oko­li­cy ma zna­leźć się Mia­stecz­ko Olim­pij­skie budo­wa­ne na Olim­pia­dę w 2012 r. Ponad­to meczet na 10 tys. wier­nych z moż­li­wo­ścią sied­mio­krot­ne­go powięk­sze­nia budyn­ku, ma zostać odda­ny pod admi­ni­stra­cję­ra­dy­kal­nej orga­ni­za­cji misyj­nej Tabli­ghi Jama­at zwią­za­nej z sau­dyj­skim waha­bi­zmem.

Według dzien­ni­ka “Eve­ning Stan­dard” świą­ty­nia zosta­nie sfi­nan­so­wa­na przez rząd, ale będzie dzia­ła­ła poza wszel­ką kon­tro­lą.

Patrick Sookh­deo, dyrek­tor insty­tu­tu stu­diów nad isla­mem i chrze­ści­jań­stwem, pyta, czy wła­dze popro­si­ły o opi­nię miesz­kań­ców dziel­ni­cy, kobie­ty i umiar­ko­wa­nych muzuł­ma­nów. Rów­nież refe­rent ds. gospo­dar­ki budow­la­nej zopo­zy­cyj­nej Par­tii Kon­ser­wa­tyw­nej, Tony Arbo­ur, kry­ty­ku­je magi­strat, za nie­prze­pro­wa­dze­nie spo­łecz­nych kon­sul­ta­cji.

Służ­by wywia­dow­cze Fran­cji okre­śli­ły Tabli­ghi Jama­at jako “przed­sio­nek fun­da­men­ta­li­zmu”. Przed­sta­wi­cie­le orga­ni­za­cji zaprze­cza­ją jed­nak, jako­by mie­li cokol­wiek wspól­ne­go z rady­kal­nym islamem.Co praw­da­Ta­bli­ghi Jama­at­nie była bez­po­śred­nio zaan­ga­żo­wa­na wata­ki ter­ro­ry­stycz­ne naLon­dyn z 7 lip­ca 2005 r., jed­nak­za­ma­chow­cy Moham­mad Sidi­qu Khan i She­zad Tan­we­er, odwie­dza­li głów­ną sie­dzi­bę­or­ga­ni­za­cji w Dews­bu­ry z hrab­stwa West York­shi­re.