Rabin Sobel chce wrócić na stanowisko

63 let­ni rabin Hen­ry Isa­ac Sobel w sobo­tę wie­czo­rem opu­ścił Szpi­tal Izra­el­ski Alber­ta Ein­ste­ina w Sao Pau­lo, zapo­wia­da­jąc, chęć powro­tu na sta­no­wi­sko rabi­na naj­więk­szej w całej Ame­ry­ce Łaciń­skiej kon­gre­ga­cji żydow­skiej. Jak już infor­mo­wa­li­śmy, rabin Sobel (oby­wa­te­lem USA, od 38 lat żyją­cy w Bra­zy­lii) został aresz­to­wa­ny 23 mar­ca w Palm Beach na Flo­ry­dzie (USA) i oskar­żo­ny o kra­dzież czte­rech luk­su­so­wych kra­wa­tów.

„Nie jestem świę­tym. Jestem isto­tą ludz­ką, z zale­ta­mi i z wada­mi (…) Jeśli będzie­my mie­li otwar­te ręce i ser­ca, to wszy­scy może­my wspól­nie coś zbu­do­wać i iść dalej”, oświad­czył rabin. Jak stwier­dził, czu­je się bar­dzo wzmoc­nio­ny oka­za­ną mu soli­dar­no­ścią Kon­gre­ga­cji Żydow­skiej w São Pau­lo i przy­ja­ciół z całe­go świa­ta, dla­te­go chce nadal reali­zo­wać „swój sen, aby czy­nić świat nie tyle bar­dziej żydow­ski, co bar­dziej ludz­ki.” Mimo dekla­ro­wa­ne­go opty­mi­zmu, dzien­ni­karz, któ­ry z nim roz­ma­wiał, zauwa­żył trzę­są­ce się dło­nie rabi­na i przy­gnę­bie­nie na jego twa­rzy.

Rabin opo­wia­dał jak na pla­ży w Rio de Jane­iro widział, dwój­kę dzie­ci budu­ją­cych zamek z pia­sku. Kie­dy nade­szła sil­niej­sza fala i go znisz­czy­ła, dzie­ci wca­le sie nie zała­ma­ły, ale zaczę­ły budo­wać nowy zamek. Rabin zamie­rza postą­pić podob­nie, pra­gnie np. bar­dziej zbli­żyć wspól­no­tę żydow­ską do spo­łe­czeń­stwa bra­zy­lij­skie­go i budo­wać coraz moc­niej­sze mosty pomię­dzy reli­gia­mi, „ponie­waż żad­na reli­gia nie może ist­nieć w izo­la­cji”. Pra­gnie rów­nież wzmoc­nić Kon­gre­ga­cję Żydow­ską poprzez sku­pie­nie sie na pra­cy z młodzieżą.Podczas majo­wej wizy­ty w Bra­zy­lii Bene­dyk­ta XVI, jak zapo­wie­dział rabin Sobel, zosta­nie papie­żo­wi prze­ka­za­na rela­cja z dia­lo­gu żydow­sko-kato­lic­kie­go i ze wspól­nej dzia­łal­no­ści tych dwóch reli­gii w Sao Pau­lo.

Rabin udzie­lił wywia­du dzien­ni­ka­rzo­wi „Fol­ha de São Pau­lo”, na kory­ta­rzu szpi­tal­nym, popro­szo­ny o to, gdy wyszedł na krót­ko ze swo­je­go poko­ju. 5 minu­to­wy wywiad rabin udzie­lił w asy­ście przy­ja­cie­la, któ­re­go popro­sił o prze­rwa­nie roz­mo­wy, gdy­by zaczął tra­cić wątek, co rze­czy­wi­ście nastą­pi­ło.

:: Ekumenizm.pl: Skan­dal we wspól­no­cie żydow­skiej