Z wielką radością inaugurujemy nową stronę Ekumenizm.pl. Po 10 latach postanowiliśmy zmienić logo i wygląd naszej strony. Co się zmieniło, a co pozostało?
Nowe logo nawiązuje do rozpoznawalnego na całym świecie symbolu ruchu ekumenicznego, jednak znajdują się w nim dodatkowe elementy – łódka, symbolizująca Kościół Powszechny, a więc cała chrześcijańską rodzinę zamieszkującą Ziemię, płynie nie po spokojnych, a wzburzonych falach. Tak też właśnie jest z ekumenizmem – jest on fascynującą i momentami niebezpieczną przygodą i powołaniem, od którego żaden Kościół, żadna wspólnota nie może uciec. Także te wspólnoty, które negują jakiekolwiek działania ekumeniczne czy ekumenizm w ogóle (bez względu na to, jak go rozumiemy) zajmują konkretną pozycję wobec ekumenizmu.
Co się zmieniło w serwisie?
1. Punktem wyjścia dla projektu graficznego nowego serwisu Ekumenizm.pl jest nowe logo, stąd też zmiana kolorystyki i układu przestrzennego nowego Ekumenizm.pl.
2. Doprecyzowane zostały nazwy niektórych kategorii. Nawigacja do poszczególnych kategorii znajduje się w górnej belce. Uruchomiliśmy dodatkowe narzędzie nawigacyjne w bocznym menu.
3. Na pierwszej stronie można również podejrzeć i otworzyć ostatnie dwa teksty w danej kategorii.
4. W górnym module prezentujemy najważniejszy naszym zdaniem tekst. Kolejne trzy teksty w górnej części strony to promowane informacje z każdej kategorii.
5. Publicystyka znajduje się w trzeciej kolumnie po prawej stronie serwisu. Teksty publicystyczne można również otworzyć, korzystając z przycisku w górnej belce.
6. Z serwisów specjalnych pozostawiliśmy jedynie dwa: ordynację kobiet i mariawityzm, które po wieloletniej przerwie będą rozbudowywane. Serwisy te zostaną uruchomione w późniejszym czasie.
7. Zlikwidowaliśmy kilka kategorii, w tym działy: „Pytania i odpowiedzi”, „Listy od czytelników” i inne. Archiwalne teksty z tych działów, znajdują się w kategorii „Inne”.
8. Zmieniliśmy tekst, informujący o naszej misji („o nas”).
9. Umieściliśmy mechanizm serwisu społecznościowy Facebook i Twitter, aby ułatwić naszym Czytelnikom, także tym potencjalnym, dostęp do naszych informacji.
10. Komentarze. Niektórzy z Was – zarówno na stronie, jak i w mailach – ostro protestowali z powodu zapowiedzi, iż komentarze będą możliwe tylko via Facebook. Postanowiliśmy pójść na kompromis. Nowy serwis korzysta z platformy Disqus, która oferuje rozbudowany system zarządzania komentarzami. Od teraz pisanie nowych komentarzy jest dostępne tylko po zarejestrowaniu się w serwisie Disqus (rejestracja następuje automatycznie przy pisaniu komentarza). Dostępna jest też możliwość rejestracji przez Facebooka lub inne portale społecznościowe.
11. Wszystkie stare komentarze zostały przeniesione. Stare konta z dawnego Ekumenizm.pl zostały zlikwidowane.
12. Zrezygnowaliśmy z rozsyłania newsletterów. Ich funkcję przejmują serwisy społecznościowe Facebook i Twitter.
13. Przygotowana została również wersja na urządzenia mobilne – telefony i tablety.
W tym miejscu chcemy podziękować wszystkim, którzy bezpośrednio byli odpowiedzialni za budowę nowego serwisu – w szczególności projektantowi strony Janowi P. Michałowskiemu oraz informatykowi Mateuszowi Jelinkowi. Dziękujemy również tym, którzy nieodpłatnie użyczyli nam zdjęć – Mikołajowi Foksowi i Przemysławowi Heweltowi oraz wielu sympatykom Ekumenizm.pl, którzy ochoczo konsultowali powstający projekt i inspirowali zmiany.
Życzymy wszystkim użytkownikom naszego serwisu dobrego czasu, spędzonego na naszych stronach, wielu twórczych refleksji, a także poszerzenia horyzontów wiedzy i ducha.
Będziemy jeszcze sukcesywnie wprowadzać zmiany, jednak już teraz dziękujemy za wszystkie konstruktywne uwagi, dotyczące funkcjonowania i obsługi strony:
redakcja@ekumenizm.pl
Niezmiennie wszystkich wolontariuszy zachęcamy do współpracy!
Redakcja Ekumenizm.pl
Ps. Na pamiątkę wklejamy zrzut z ostatniego dnia funkcjonowania starej strony, stare logo i dla porównania nowe.
galeria
Stara strona Ekumenizm.pl
Strona w tej szacie graficznej funkcjonowała od kwietnia 2008 r. do 31.12.2014. Była to nieco zmodernizowana wersja pierwotnej strony z 2004 r.
Stare logo Ekumenizm.pl
Gratulacje. Wygląda bardzo przejrzyście. Także w wersji mobilnej.
Przyłączam się do gratulacji. Nowoczesny, przejrzysty wygląd. Ale i tak zapewne trochę czasu mi zajmie przyzwyczajenie się do nowego wyglądu. 🙂
Serdeczne gratulacje. Dla mnie jako nowego czytelnika nowa strona wygląda bardzo zachęcająco. Niech żyje i rozwija się nowy ekumenizm w Nowym Roku.
Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre, tak estetyczne, jak i koncepcyjne. Zwłaszcza z perspektywy coraz urządzeń mobilnych. Gratuluję!
Wiem, czego mi brakuje – informacji o nowych komentarzach. Czy może coś przegapiłem? Często komentarze wpisywano do bardzo starych artykułów, co niekiedy stawało się początkiem długich dyskusji. Skąd teraz wiedzieć, gdzie ktoś nowy komentarz dopisał?
Właśnie tu wszedłem, żeby też o tym wspomnieć. Komentarze z czasem stają się integralną częścią artykułu. Nie wiem czy jest techniczna możliwość, ale rzeczywiście taka informacja byłaby bardzo przydatna.
Piękna strona. Gratuluję. Odrobinę szkoda, że materiały nie są na licencji CC (http://creativecommons.pl/poznaj-licencje-creative-commons/). Warto, myślę, zezwolić na swobodniejsze dzielenie się dobrymi rzeczami. 🙂
Panie Krzysztofie, może Pan wątek rozwinąć?
Panie Krzysztofie, może Pan wątek rozwinąć?
Zmiany zawsze są konieczne, ale póki co czuję się tu bardzo skonfundowany – i nie wiem co już było, co jest nowego, jaka kolejność…
Wszystko co jest na pierwszej stronie jest aktualne. Kwestia przyzwyczajenia i regularnego śledzenia.
Nową koncepcję wortalu mogę określić tylko jednym słowem: MASAKRA!!!
Broni się jedynie wygląd konkretnego artykułu. Ten rzeczywiście jest udany, przejrzysty i czytelny. Natomiast podział materiałów na działy – do niczego. Żeby zobaczyć co nowego na wortalu, trzeba się nalatać „jak ……… po pustym sklepie” (wykropkowuję żeby nie być posądzonym o antysemityzm). W sumie duża zmiana na GORSZE!
Ponieważ jest to mój pierwszy komentarz, nie wiem jeszcze czy jest tu możliwość jego edycji po zamieszczeniu (od dawna postulowana nie tylko przez mnie)? No i ten brak podglądu nowych komentarzy („wyrzucony” na lewą stronę) – nie do przyjęcia.
Reasumując przytoczę powiedzenie: „zły pieniądz wypiera dobry” (wystarczy jedynie zamienić słowo „pieniądz” na „koncepcja”).
P.S. Wygląda na to, że jest możliwość edycji. Chociaż tyle…
Ojej. Ale o jaki podział Panu chodzi? Podział kategorii na dobrą sprawę się nie zmienił. Główne kategorie zostały takie same… Wszystko, co nowe na wortalu jest na pierwszej stronie i nie trzeba latać, wystarczy zajrzeć do kategorii, która Pana interesuje.
Ps. Czy rozumie Pan znaczenie słowa masakra?
Uważam, że krytyka Herezjarchy jest przesadzona, ale czy redakcja może wyjaśnić, czy coś się da zrobić z nowymi komentarzami? Żeby było widać w jednym miejscu, jak w starej wersji, pod którymi artykułami pojawiły się nowe komentarze?
Nie wiem czy jest taka potrzeba. Wszak zamieszczone artykuły można linkować, reklamować, cytować na ogólnych zasadach. A każdy artykuł ma jakiegoś autora. Licencja CC jest przereklamowana 😉
„Masakra”, Droga Redakcjo ma miejsce wtedy, kiedy zamiast dotychczasowego, jednego kliknięcia – aby uzyskać zamierzony efekt – użytkownik musi kliknąć dwa razy!
To można porównać chyba tylko do zmiany koncepcji nawigacji z Microsoft Office 2003 na Microsoft Office 2007. Gratuluję powielania głupich pomysłów.
Moją odpowiedzią na zarzut: krytyka herezjarchy jest przesadzona, będzie następujące stwierdzenie: postęp w moim rozumieniu, to stare, proste, sprawdzone koncepcje + nowe możliwości techniczne.
W żadnej mierze nie mogę nazwać postępem burzenia wszystkiego do fundamentów, jak to zwykli czynić na każdym kroku nasi Rodacy, dla samej tylko ZMIANY!
No, cóż – ja zdecydowanie nie uważam, że dzielenie się owocami pracy, twórczości, talentu jest przereklamowane. Sam korzystam często z zasobów CC i też wszystkie moje teksty, scenariusze czy skrypty są na wolnej licencji. Wolna licencja oznacza, że teksty można wykorzystywać (np. ucząc, czy tworząc specyficzne bazy wiedzy) w całości bez każdorazowego występowania o zgodę. Linki nie są wieczne (chćby linki do treści z poprzedniej wersji ekumenizm.pl nie muszą się pokrywać z tymi obecnymi) a cytowanie lub opracowywanie może być z wielu powodów niewystarczające. Jeśli zaś chodzi o reklamowanie to jest to inna sfera niż wolne udostępnianie. Licencję CC można uszczegółowić – określić zasady korzystania z treści. Zawsze jednak obowiązuje uznanie autorstwa; najczęściej zakaz wykorzystywania do celów komercyjnych, nakaz zachowania tych samych warunków udostępniania (na innej stronie nie można zmienić zasad korzystania z tekstu) oraz informacja, że licencja nie dotyczy utworów zależnych.
Często spotykam strony, które mają szlachetną misję (generalnie chcą zmieniać świat na lepsze) a w stopce umieszczają znaczek copyright, który powstał dla ochrony praw majątkowych. A tak poza wszystkich w Polsce używanie znaku copyright nie daje ani dodatkowych praw ani dodatkowych przywilejów niż te wynikające z przepisów prawa.
Ale konkludując – rozumiem, że z wielu powodów pełna ochrona praw autorskich jest wskazana i świadomie stosowana. Czasem jednak wstawia się znaczek copyright z automatu (widziałem copyright przy tekstach homilii w internecie) utrudniając sobie i innym budowanie świata lepszego od tego, który jest. 🙂
Do redakcji: 1/ co oznacza czerwone kółeczko przy „Awi” (byc moze, widoczne tylko dla mnie…) ?
2/ gdzie jest dostęp do funkcji: B, I,U (bold, kursywa, podkreslanie) ?
Dla informacji, komentuję przez Disqus.
Do redakcji: Dlaczego ‚system’ ocenia kazdą moją wypowiedź jako „odpowiedź” dla kogoś. Patrz poprzedni moj komentarz! W tej sytuacji trudno prezentowac swoją refleksję, bo jest uznana jako odpowiedź poprzednikowi. Ten moj komentarz bedzie uznany za „Awi do Awi”. Nonsens.
Do Awi: chyba jednak można wpisać komentarz, który nie będzie odpowiedzią na inny komentarz – po zalogowaniu wpisuje się w okienku na samej górze.
A jak się kliknie na „odpowiedz” pod czyimś komentarzem, to wtedy komentarz pokazuje się jako odpowiedź pod tamtym komentarzem.
Widzi mi się, że to intrygujące Cię kółeczko to czujka rejestracji. Świeci się ono na czerwono tylko wtedy, gdy „klient” jest zalogowany. Poza tym przyjmuje kolor szary. Myślę, że o to kółeczko idzie (na początku komentarzy), bo żadnego innego nie widzę.
Jęsli idzie o problem B/I/U, to też nie widzę żadnych klawiszy funkcyjnych do ich uruchaniania. Póki co załątwiam to ręcznie, podaję konstrukcję funkcji: dany wyraz
Jak napisał powyżej Marcus [ @Marcus ] można komentować sam artykuł (bezpośrednio pod nim). Jak i kontynuować, rozpoczynać rozmowę odnosząc się do poszczególnych wątków poruszonych przez użytkowników.
Do Herezjarchy i Marcusa: Mili Panowie, moja sytuacja wyglada tak, że zarejestrowalam sie na Disqus na samym początku, wypelniając okienka, ktore system mi podsunął: imię, adres, haslo. I teraz nie mam juz potrzeby logowania sie za kazdym razem: kiedy kliknę na „Odpowiedz” system otwiera mi okienko z napisem w pr.dolnym rogu:”Pisz jako Awi”….
„Czerwone kółeczko” przy napisie „Awi” wyświetla sie przy kazdym artykule, na poczatku hasła ‚Komentarze’, z pr.strony, równiez przy tych artykulach, ktorych nie komentowalam …. Dzisiaj w środku kóleczka jest liczba 9+
Here…, dzięki za te podpowiedź co do B/I/U Spróbuję, może sie uda …
Ps. Uwaga ogólna moja: za duża czcionka (przynajmniej dla mnie), rozprasza koncentrację na treści zdań, zniechęca do komentowania, w ogóle nie czuję żadnej atmosfery dialogu; wszystko takie POSIEKANE, komentarze poprzestawiane każdego dnia (!), nie wiadomo co jest odpowiedzią na co…… Wszedzie te „znaczki-sraczki” (przepraszam), Eh, gdzie ten dawny „Ekumenizm.pl”….. Niestety, tout passe, tout lasse, tout casse… jak twierdzą Francuzi.
Szanowny Panie Krzysztofie, każdy może nieodpłatnie korzystać z zasobów ekumenizm.pl. My jako redakcja nie zarabiamy na naszych treściach, ani na serwisie jako całości. Wręcz przeciwnie: dopłacamy. Każdy kto chce skorzystać z naszych tekstów może to uczynić pod jednym warunkiem: zaznaczy źródło tekstu.
kwestia nawigacji serwisu nie została jeszcze zakończona. Czekamy na dokończenie prac, ale to potrwa jeszcze parę dni. Nie byliśmy w stanie wszystkiego na raz zmienić.
Wbrew pozorom nie dokonała się wielka rewolucja w kwestii budowy strony. Zmiany były konieczne i przytłaczającej większości czytelników podoba się. Cenimy również głosy krytyczne, gdyż pozwalają dopracować jeszcze pewne szczegóły.
dokładnie tak!
Uwzględniliśmy uwagi części Czytelników i uruchomiliśmy moduł, dzięki któremu można zobaczyć ostatnio zamieszczane komentarze. Inne zmiany/poprawki wkrótce.
Cieszy mnie ta reakcja Redakcji, jednak na razie nie można jej sprawdzić, gdyż cały „moduł rozdziałowy” nie działa. Widać tylko białe tło. Sprawdziłem w Firefoxie i Google Chrome (w razie czego mam zdjęcie).
Super, i do tego szybka reakcja. Dziękujemy 😉
U mnie na Safari (Mac OSX) działa. Może trafił Pan na moment prac.
Jasne, tylko żeby to tak działało („kiedy kliknę na „Odpowiedz” system otwiera mi okienko z napisem w pr.dolnym rogu:”Pisz jako Awi”….”), trzeba być cały czas zalogowanym. A ja wolę się jednak wylogowywać. 🙂
Aaaa, to na tym polega …. Dzięki, popróbuję sie wylogowywać kazdorazowo (tak jak to robilam na dawnym ‚ekumenizm.pl’
CODZIENNE PRZESTAWIANIE KOMENTARZY POD ARTYKUŁAMI SPRAWIA, ŻE ZATRACA SIĘ LOGICZNY CIĄG DIALOGU I ZAMIAST DYSKUSJI MAMY NA TYM PORTALU PRZYSŁOWIOWY ‚GROCH Z KAPUSTĄ’….
Komu to służy? Czy my tutaj dyskutujemy, czy bawimy sie w ukladanie puzzli?
za to na starej stronie był idealny porządek… błagam. Kwestia przyzwyczajenia robi swoje!
Widocznie trafiłem na moment prac. Dziś moduł rozdziałów działa, ale gdzie są te obiecane „ostatnie komentarze”???
Ale to przecież nie redakcja je złośliwie przestawia w nocy. 🙂 To my, wpisując komentarz jako komentarz do artykułu albo jako odpowiedź na czyjś komentarz, decydujemy, w którym miejscu znajdzie się nasz wpis. Czy na starej stronie nie było dokładnie tak samo?
Posłuchaj, Marcusie. Napisalam dzis przed poludniem komentarz bedacy nawiazaniem do komentarza ks.Gasia i umiescilam go zaraz za komentarzem ks. Gasia. Bo to tworzylo logiczny ciag wypowiedzi. Zaraz po moim napisaniu byl tam, gdzie chcialam, tzn. po komentarzu ks. Gasia. Kiedy weszlam na tę stronę po 10 minutach, ze zdumieniem stwierdzilam, że znajduje sie o trzy komentarze dalej…? Ale nie byly to żadne nowe komentarze, tylko te, ktore juz tam byly od kilku dni. ??
W tej chwili mój komentarz jest oddalony od komentarza ks. Gasia o jeden stary komentarz. Skąd bierze sie ta wędrowka? Osobiscie podejrzewam, że to system (te znaczki: glosuj za lub przeciw…).
Są trzy opcje sortowania: najlepsze, wtedy decydują głosy, najstarsze i najnowsze. Sortujemy samodzielnie po lewej u góry nad komentarzami. 🙂