Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Pasja św. Franciszka


Apel o zekra­ni­zo­wa­nie życia św. Fran­cisz­ka z Asy­żu — wysto­so­wa­li do Mela Gib­so­na zachwy­ce­ni “Pasją” Fran­cisz­kań­scy Bra­cia Odno­wy z Nowe­go Jor­ku. Apel roz­po­czy­na się od podzię­ko­wa­nia za film. “Pań­skie wysil­ki zaofia­ro­wa­ly nam nowe, ducho­we swia­tlo i dopro­wa­dzi­ly nas do bliz­sze­go spo­tka­nia z Chry­stu­sem” — pod­kre­śla­ją auto­rzy. Ich zda­niem zarzut anty­se­mi­ty­zmu w odnie­sie­niu do fil­mu jest cał­ko­wi­cie nie­praw­dzi­wy. “Ten film w żaden spo­sób nie pomniej­szył nasze­go sza­cun­ku oraz bra­ter­skich uczuć wobec naro­du żydow­skie­go. […]


Apel o zekra­ni­zo­wa­nie życia św. Fran­cisz­ka z Asy­żu — wysto­so­wa­li do Mela Gib­so­na zachwy­ce­ni “Pasją” Fran­cisz­kań­scy Bra­cia Odno­wy z Nowe­go Jor­ku.

Apel roz­po­czy­na się od podzię­ko­wa­nia za film. “Pań­skie wysil­ki zaofia­ro­wa­ly nam nowe, ducho­we swia­tlo i dopro­wa­dzi­ly nas do bliz­sze­go spo­tka­nia z Chry­stu­sem” — pod­kre­śla­ją auto­rzy.

Ich zda­niem zarzut anty­se­mi­ty­zmu w odnie­sie­niu do fil­mu jest cał­ko­wi­cie nie­praw­dzi­wy. “Ten film w żaden spo­sób nie pomniej­szył nasze­go sza­cun­ku oraz bra­ter­skich uczuć wobec naro­du żydow­skie­go. Jako chrze­ści­ja­nie, bądź ludzie dobrej woli, odrzu­ca­my i brzy­dzi­my się jakiej­kol­wiek for­my uprze­dze­nia”.

To jed­nak tyl­ko wstęp. Dalej Fran­cisz­ka­nie Odno­wy wyraź­nie pro­szą Gib­so­na, by nakrę­cił on kolej­ny film — tym razem o św. Fran­cisz­ku. Film miał­by poka­zać świa­tu, co dzie­je się “gdy ktoś cał­ko­wi­cie i jed­no­znacz­nie odpo­wie na Męke Chry­stu­sa!”. Fran­cisz­ka­nie wymy­śli­li już nawet tytuł fil­mu “Czło­wiek Meki” a może lepiej powie­dzieć “Czło­wiek Pasji” (Man of the Pas­sion).

Zakon­ni­cy suro­wo oce­nia­ją wszyst­kie poprzed­nie pró­by przed­sta­wie­nia życia św. Fran­cisz­ka na ekra­nach. “Ta potęż­na postać, któ­ra zmie­ni­ła bieg histo­rii, była zbyt czę­sto pomniej­sza­na do naboż­ne­go, kocha­ja­ce­go pokój cha­rak­te­ru odla­ne­go z gip­su”. Fran­cisz­ka­nie Odno­wy odsy­ła­ją Gib­so­na do bio­gra­fii Fran­cisz­ka, któ­re poka­zu­ją, ich zda­niem, że “św. Fran­ci­szek nie był ani znie­wie­ścia­ły, ani nie był śred­nie­wiecz­nym eko­lo­giem (…) Św. Fran­ci­szek nie był też reli­gij­nym bun­tow­ni­kiem, czy ducho­wym refor­ma­to­rem, któ­ry wal­czył z Kościo­lem. On, cho­ciaż znał wady kle­ru, zawsze sza­no­wał i zywił żar­li­we uczu­cia do kapłan­stwa i biskup­stwa. W rze­czy­wi­sto­sci był sta­now­czy w swo­jej wier­no­sci Kościołowi”/

Lust koń­czy się stwier­dze­niem: “Nie jest to pros­ba o kolej­ny film o sw. Fran­cisz­ku, lecz o swia­to­wej kla­sy arcy­dzie­lo!”.

Fran­cisz­kań­ska Wspól­no­ta Odno­wy — to zgro­ma­dze­nie, któ­re zało­żo­ne zosta­ło przez 8 ame­ry­kań­skich kapu­cy­nów, któ­rzy zapra­gnę­li powró­cić do zasad refor­my kapu­cyń­skiej i zacząć wcie­lać ją w życie. Wspól­no­ta for­mal­nie zosta­la zało­żo­na jako Publicz­ne Sto­wa­rzy­sze­nie Wier­nych przez kar­dy­na­ła Joh­na O’Con­no­ra w 1990 r.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.