Społeczeństwo

Uchodźca, mahometanin, gruźlik


W tym mie­sią­cu w pol­skich mediach moż­na było prze­czy­tać nastę­pu­ją­cy ciąg infor­ma­cji: W ośrod­ku dla uchodź­ców w Bel­gii wykry­to gruź­li­cę; Gruź­li­ca w Bel­gii: cho­ro­ba wybu­chła w ośrod­ku dla uchodź­ców; Bel­gia: w obo­zie dla uchodź­ców wybu­chła epi­de­mia gruź­li­cy! 


To, że znacz­nie trud­niej zna­leźć było takie infor­ma­cje po angiel­sku i że nie wie­my co dalej z tym jed­nym wykry­tym przy­pad­kiem gruź­li­cy oczy­wi­ście o niczym nie świad­czy. Waż­ne, że do zagro­że­nia ze stro­ny nie­le­gal­nych imi­gran­tów doszło jesz­cze jed­no.

Aku­rat tak się zło­ży­ło, że w cza­sie kie­dy w inter­ne­cie publi­ko­wa­no alar­mu­ją­ce tek­sty, w War­sza­wie odby­wał się pre­sti­żo­wy Kon­kurs, w któ­rym uta­len­to­wa­ni pia­ni­ści z całe­go świa­ta gra­li muzy­kę skom­po­no­wa­ną przez nasze­go wybit­ne­go Roda­ka. Pro­blem w tym, że te same okre­śle­nia, co uży­te w tytu­le, moż­na odnieść wła­śnie do Fry­de­ry­ka Cho­pi­na, a co wię­cej tak go postrze­ga­no. No może nie wszę­dzie, ale wśród poboż­ne­go, kato­lic­kie­go ludu Major­ki owszem.

Jak wia­do­mo — Fry­de­ryk Cho­pin ze swo­ją ówcze­sną towa­rzysz­ką życia — fran­cu­ską pisar­ką o pseu­do­ni­mie Geo­r­ge Sand i jej dzieć­mi dla pora­to­wa­nia zdro­wia swo­je­go i syna Sand spę­dzi­li kil­ka jesien­no-zimo­wych mie­się­cy na Major­ce. We wspo­mnie­niach z tego okre­su w wyda­nej przez Geo­r­ge Sand książ­ce moż­na prze­czy­tać jak bar­dzo obec­ność słyn­ne­go kom­po­zy­to­ra, jego styl życia oraz cho­ro­ba prze­szka­dza­ły oby­wa­te­lom Major­ki. Poga­nin, maho­me­ta­nin, żyd i gruź­lik — taki­mi okre­śle­nia­mi darzo­no nasze­go Wiel­kie­go Roda­ka i życzo­no mu szyb­kiej śmier­ci, po któ­rej miał oczy­wi­ście zna­leźć się w pie­kle jako gruź­lik i jako oso­ba nie prak­ty­ku­ją­ca reli­gij­nie. I gdy­by nie pomoc nie­licz­nych to z dużym praw­do­po­do­bień­stwem nasz Rodak nie był­by aż tak zna­ny i nie było­by pre­sti­żo­we­go Kon­kur­su, gdyż zakoń­czył­by życie 10 lat wcze­śniej na nie­go­ścin­nej Major­ce. Jej miesz­kań­cy nie chcie­li nawet sprze­da­wać żyw­no­ści “maho­me­ta­ni­no­wi” i gruź­li­ko­wi utwier­dza­ni w swo­ich uprze­dze­niach przez miej­sco­we­go pro­bosz­cza. Co wię­cej, nawet gro­bu by nie miał, bo zapo­wia­da­li, że nikt go nie pocho­wa, a sama Geo­r­ge Sand (oprócz oczy­wi­ście nie­ak­cep­to­wal­ne­go bez­boż­nic­twa i “gen­de­ry­zmu”) była kry­ty­ko­wa­na za to, że pozwa­la swo­im dzie­ciom na poma­ga­nie gruź­li­ko­wi.

Nie twier­dzę, że gruź­lik z obo­zu dla uchodź­ców w Bel­gii to może następ­ny genial­ny muzyk czy arty­sta. Jed­nak Cho­pin też nie liczył się dla Major­kań­czy­ków jako muzyk. Ale też nie widzie­li w nim bliź­nie­go, tak jak i spo­ra część z nas nie widzi bliź­nie­go w tym uchodź­cy z Bel­gii, a tyl­ko zagro­że­nie. Zagro­że­nie dla swo­je­go sty­lu życia, dla zacho­wa­nia zdro­wia. Nie było­by tych arty­ku­łów o “epi­de­mii” wśród emi­gran­tów gdy­by nie to, że świet­nie się “kli­ka­ją” bo potwier­dza­ją nasze prze­ko­na­nie o tym, że mamy rację nie widząc w uchodź­cach ludzi potrze­bu­ją­cych pomo­cy a tyl­ko zagro­że­nie. To wszyst­ko jest w zasa­dzie nor­mal­ne, ludz­kie i wytłu­ma­czal­ne tyl­ko gdzie w tym wszyst­kim jest chrze­ści­jań­stwo i czy ono nie jest przy­pad­kiem kul­tu­ro­wym wybo­rem prze­ko­nań jakie nam pasu­ją w danej chwi­li?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.