Pastor apeluje do pani prezydent

Prze­wod­ni­czą­cy Fun­da­cji im. Mar­ti­na Luthe­ra Kin­ga, zie­lo­no­świąt­ko­wy­pa­stor Rubén Cha­vez, zwró­cił się z ape­lem do pre­zy­dent Chi­le pani­Mi­chel­le Bache­let, aby zre­zy­gno­wa­ła z udzia­łu w uro­czy­stym nabo­żeń­stwie z oka­zji świę­ta odzy­ska­nia nie­pod­le­gło­ści. Nabo­żeń­stwo ma się odbyć 10 wrze­śnia w meto­dy­stycz­nej kate­drze w San­tia­go de Chi­le.

Pastor tłu­ma­czy swój apel tym, że nabo­żeń­stwu, któ­re w tym roku orga­ni­zu­je Zie­lo­no­świąt­ko­wy Kościół Meto­dy­stycz­ny Chi­le, prze­wod­ni­czyć ma biskup tego Kościo­ła ks. Ber­nar­do Cor­tes (na zdję­ciu z panią pre­zy­dent). W opi­nii pasto­ra nie ma on jed­nak moral­ne­go pra­wa do pro­wa­dze­nia uro­czy­sto­ści po skan­da­lu, któ­re­go jest głów­nym boha­te­rem. Chi­lij­ska pro­ku­ra­tu­ra pro­wa­dzi docho­dze­nie w spra­wie nad­użyc finan­so­wych i gwał­tu, jakie­go miał się dopu­ścić­bi­skup. Nie rozu­miem posta­wy władz Kościo­ła meto­dy­stycz­ne­go, któ­re pomi­mo tak poważ­nych oskar­żeń nie odsu­nę­ły bisku­pa od obo­wiąz­ków przy­naj­mniej do cza­su wyja­śnie­nia spra­wy. Pani pre­zy­dent nie powin­na swo­ją obec­no­ścią uwia­ry­god­niać oso­bę, prze­ciw­ko któ­rej wymiar spra­wie­dli­wość pro­wa­dzi docho­dze­nie — uwa­ża zie­lo­no­świąt­ko­wy pastor.