Siła zielonoświątkowców i charyzmatyków

Orga­ni­za­cja Pew Forum on Reli­gion & Public Life opu­bli­ko­wa­ło wyni­ki badań, któ­re potwier­dy­ają, że naj­więk­syz wyrost wier­nych odno­to­wu­ją wspól­no­ty zie­lo­no­świąt­ko­we i charyzmatyczne.Oddziaływują one na tra­dy­cyj­ne nur­ty pro­te­stanc­kie, ale rów­nież na Kościół rzymskokatolicki.W 9 na 10 kra­jów, w któ­rych prze­pro­wa­dzo­no bada­nia, ewan­ge­li­kal­ni chrze­ści­ja­nie sta­no­wią co naj­mniej 10 pro­cent lud­no­ści.

Bada­nia wyka­za­ły, że to wła­śnie zie­lo­no­świąt­kow­cy i inni ewan­ge­li­kal­ni chrze­ści­ja­nie naj­bar­dziej nie oba­wia­ją się publicz­nych dys­ku­sji na temat tra­dy­cyj­nych war­to­ści i doma­ga­ją się, aby były one respek­to­wa­ne przez prawodawstwo.Ankietę prze­pro­wa­dzo­no wio­sną i latem 2006 r. w Bra­zy­lii, Chi­le, Gwa­te­ma­li, Kenii, Nige­rii, Połu­dnio­wej Afry­ce, Indiach i na Fili­pi­nach.

W Afry­ce Połu­dnio­wej i w Chi­le zie­lo­no­świąt­kow­cy i cha­ry­zma­ty­cy sta­no­wią już jed­ną trze­cią całej lud­no­ści, a w Nige­rii i w USA jed­ną czwar­tą. W Korei Połu­dnio­wej chrze­ści­ja­nie ci sta­no­wią 11 pro­cent spo­łe­czeń­stwa. Naj­wię­cej­cha­ry­zma­tycz­nych ewan­ge­li­ka­łów jest w Bra­zy­lii, Gwa­te­ma­li i w Kenii, gdzie sta­no­wią poło­wę lud­no­ści, a na Fili­pi­nach­sta­no­wią 44 pro­cent spo­łe­czeń­stwa.

Ruch zie­lo­no­świąt­ko­wy, któ­ry­pow­stał zale­d­wie sto lat temu, bar­dzo szyb­ko się roz­po­wszech­nił na całym świecie.Szybka umie­jęt­ność przy­sto­so­wa­nia się do lokal­nych warun­ków oraz­dy­na­micz­na poboż­ność przy­cią­ga­ła coraz więk­sze tłu­my. Według bada­czy feno­me­nu Kościo­łów cha­ry­zma­tycz­nych głów­ną cechą tych wspól­not nie jest mówie­nie języ­ka­mi, ale modli­twa o uzdro­wie­nie oraz obja­wie­nia, któ­re człon­ko­wie tych Kościo­łów i ruchów mają otrzy­my­wać bez­po­śred­nio od Boga.

Z wyjąt­kiem­wier­nych w Indiach i Korei Połu­dnio­wej, więk­szość­chrze­ści­jan o poboż­no­ści ewan­ge­li­kal­nej i cha­ry­zma­tycz­nej z innych kra­jów uwa­ża, że powin­ni mieć real­ny wpływ na życie poli­tycz­ne pań­stwa.

Bada­nia prze­pro­wa­dzo­no dro­gą tele­fo­nicz­ną. Gra­ni­ca błę­du sta­ty­stycz­ne­go wyno­si od 4 do 9 pro­cent.