Niespokojny Krym
- 13 października, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Priorytetem organów władzy wykonawczej na Krymie jest zapewnienie pokoju międzynarodowego i międzyreligijnego oraz niedopuszczanie do ekspansji radykalizmów — głosi oświadczenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNOU). Krym jest tyglem kulturowym Ukrainy. Jego populację stanowią Rosjanie, Ukraińcy, Ormianie, Żydzi, Grecy i Tatarzy – reprezentanci wielu religii. Od początku lat 90-tych Półwysep Krymski jest świadkiem repatriacji potomków narodów wysiedlonych przez Stalina. W 1944 deportowano stąd ponad […]
Priorytetem organów władzy wykonawczej na Krymie jest zapewnienie pokoju międzynarodowego i międzyreligijnego oraz niedopuszczanie do ekspansji radykalizmów — głosi oświadczenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNOU).
Krym jest tyglem kulturowym Ukrainy. Jego populację stanowią Rosjanie, Ukraińcy, Ormianie, Żydzi, Grecy i Tatarzy – reprezentanci wielu religii. Od początku lat 90-tych Półwysep Krymski jest świadkiem repatriacji potomków narodów wysiedlonych przez Stalina. W 1944 deportowano stąd ponad 183 tys. Tatarów. Dziś stanowią oni najbardziej aktywną społecznie i politycznie grupę imigrantów.
Różnorodność narodowa ubogaca kulturę lokalną półwyspu. Niestety na tle narodowościowym nierzadko dochodziło do konfliktów. Swą aktywność ożywiły między innymi ugrupowania sympatyzujące z poglądami radykalnymi. Obawy rządu wiążą się głównie ze społecznościami tatarskimi, których reprezentanci to w przeważającej większości muzułmanie.
RBNOU oceniło sytuację na Krymie jako “wciąż skomplikowaną i kontrowersyjną”, gdyż “czynniki destabilizujące oraz źródła zagrożenia narodowego bezpieczeństwa na Krymie nie zostały zneutralizowane.” Rada bezpieczeństwa nie powołała się jednak na żadne wypadki nadużycia praw przez przedstawicieli konkretnych społeczności etnicznych. RBNOU powtórzyło niedawne zapewnienie premiera Ukrainy, Wiktora Janukowycza, o zwalczaniu przez rząd wszelkich przejawów religijnej, rasowej lub narodowej nietolerancji w kraju.