Tolerancja wyznaniowa to szansa dla Śmigla
- 26 stycznia, 2004
- przeczytasz w 4 minuty
Czytelnikom Ekumenizm.pl przedstawiamy wywiad z p. Józefem Cieślą (na zdj.), burmistrzem miejscowości Śmigiel (woj. wielkopolskie), w którym poruszone są kwestie tolerancji religijnej oraz związku między przeszłością a przyszłością. Ekumenizm.pl: Jest Pan burmistrzem Śmigla dopiero od roku, a dość często można dowiedzieć się z lokalnych mediów o Pana planach rozwoju gminy, w których niemało miejsca ma zajmować tolerancja religijna i szacunek dla historii. Józef Cieśla: Historii naszego miasta, jak i każdej innej, […]
Czytelnikom Ekumenizm.pl przedstawiamy wywiad z p. Józefem Cieślą (na zdj.), burmistrzem miejscowości Śmigiel (woj. wielkopolskie), w którym poruszone są kwestie tolerancji religijnej oraz związku między przeszłością a przyszłością.
Ekumenizm.pl: Jest Pan burmistrzem Śmigla dopiero od roku, a dość często można dowiedzieć się z lokalnych mediów o Pana planach rozwoju gminy, w których niemało miejsca ma zajmować tolerancja religijna i szacunek dla historii.
Józef Cieśla: Historii naszego miasta, jak i każdej innej, nie należy się wstydzić. Z historią się nie dyskutuje — raz było dobrze, raz było źle. W okresie, gdy wchodzimy do Unii Europejskiej należy odkłamać stereotyp, że w Polsce istnieje jedna orientacja i staramy się zapomnieć o tych, którzy działali i pracowali dla kraju przed nami. Skoro mamy być partnerami dla Unii musimy wykazać, że żyjemy w duchu tolerancji od wieków.
Jakie to może mieć przełożenie na cele praktyczne?
Kilka lat temu pracowałem na targu w jednym z miast przy granicy niemieckiej. Znajdował się tam cmentarz żołnierzy radzieckich, który postanowiłem odwiedzić. To, co zastałem zgorszyło mnie. Z wielu grobów powydłubywano gwiazdy, pomniki były upstrzone obrzydliwymi napisami, część z nich nawet zanieczyszczono odchodami.
Pomyślałem wtedy, że Polacy pouczają Ukraińców, co oni mają zrobić z cmentarzem we Lwowie a sami postępują niewiele lepiej. Pomyślałem też o mojej gminie i mieście Śmigiel. Postanowiłem, że postaram się, by w Śmiglu podobne rzeczy nie miały miejsca.
Wkrótce zwiększy się ruch turystyczny w Polsce i w przeważającej części Niemcy przyjadą zwiedzać Wielkopolskę, która jak by nie było, przez wieki jest obszarem pogranicza dwóch narodów. Nie jest prawdą, że Polacy i Niemcy byli sobie zawsze wrogami. Żyli razem, współpracowali, zawierali ze sobą małżeństwa. Sam miałem dziadka Niemca o polskim nazwisku i babcię Polkę z niemieckim nazwiskiem.
Pamiątki, których wyznań można zobaczyć w gminie?
Gmina zasłynęła z pobytu arian. Otworzyli tu oni słynną szkołę, do której zjeżdżali się najlepsi profesorowie ariańscy z całej Rzeczpospolitej. Jedną z najbardziej znanych osób tej społeczności był Krzysztof Arciszewski. Po wypędzeniu arian z Polski, Śmigiel już nigdy nie odzyskał tak znaczącej pozycji. Do dzisiaj nie zachowało się po nich wiele pamiątek, w przybliżeniu tylko możemy określić miejsce ich pochówku oraz staw, w którym dokonywali chrztu.
Poza arianami, od czasu uzyskania praw miejskich, czyli od ponad 500 lat, mieszkali tu Żydzi. Zaczęli wyjeżdżać masowo w latach 30-tych XX wieku. Mieli tu synagogę i cmentarz.
Niewiele się zachowało po tym wyznaniu. Na części byłego cmentarza postawiono obelisk upamiętniający ofiary egzekucji z 1939 roku, pozostała część jest zagospodarowana na inne cele. Zachowały się części macew, które chciałbym przenieść na należne im, godne miejsce i odpowiednio wyeksponować. Odtwarzanie cmentarza oczywiście nie wchodzi w grę, chodzi raczej o estetyczne zagospodarowanie i zabezpieczenie tego, co zostało.
Kolejnym wielkim wyznaniem w gminie byli luteranie, zbudowali oni trzy zbory. Do czasów obecnych pozostał jeden, aktualnie jest nim kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem św. Stanisława Kostki. Być może wkrótce chlubą Śmigla stanie się zabytkowy cmentarz ewangelicki. Jest tam kilkadziesiąt epitafiów, kaplica pogrzebowa z zachowanymi emporami. Cmentarz otoczony jest murem i jest zadbany.
Katolicy są w tej chwili najliczniejszym wyznaniem. Posiadają farę oraz wcześniej wspomniany zbór ewangelicki. Stosunki między wyznaniem rzymskokatolickim a gminą są bardzo poprawne, to jest małe miasto i my się po prostu wszyscy znamy.
Czy dziedzictwo wyznaniowe i kulturowe stało się inspiracją dla konkretnych działań?
Powstało Śmigielskie Towarzystwo Kulturalne, które aktywnie działa na tym polu. Reaktywowano Bractwo Kurkowe, które odnalazło część obiektów muzealnych, rozproszonych po zamknięciu śmigielskiego muzeum w latach 50-tych.
Liczę, że krok po kroku odnajdziemy inne zabytkowe pamiątki i stworzymy warunki do wyeksponowania Śmigla jako miasta upowszechniającego tradycje tolerancji wyznaniowej czterech wyznań.
W Śmiglu nie stworzymy doliny krzemowej i musimy liczyć na walory, którymi dysponujemy. Poza pamiątkami kultury „okołowyznaniowej”, dysponujemy sensacją archeologiczną. Jest nią stanowisko w Bruszczewie, które jest starsze o 1000 lat od Biskupina.
Z uśmiechem mówię, że Śmigiel to kolebka Słowiańszczyzny, ale jest bezspornym faktem, że Bruszczewo jest najdalej na wschód odkrytym i udokumentowanym centrum kultury unietyckiej w związku z czym poważnie myślę o zagospodarowaniu turystycznym tego waloru. Tworzymy ścieżki rowerowe, mamy też dobrze funkcjonującą kolejkę wąskotorową, która jest nie lada atrakcją naszej gminy.
Jest to obiekt na tyle ciekawy, że mawiam, że Bruksela przyjedzie na kolejkę do Śmigla, mając oczywiście na myśli jej znaczenie dla promocji gminy. Wszystko to łączy się w sensowny pakiet turystyczny, który można zaproponować nawet wymagającym turystom.
Z burmistrzem Józefem Cieśla rozmawiał Marcin Błaszkowski
***
Od ponad dwóch lat Parafia Ewangelicko-Augsburska w Lesznie angażuje się w popularyzację wiedzy o cmentarzu ewangelickim w Robaczynie. Corocznie bierze udział w sprzątaniu terenu obiektu. Organizatorem akcji jest mieszkaniec Starego Bojanowa p. Rafał Kałek, który oprowadza również wycieczki szkolne, opowiadając o historii cmentarza, poruszając kwestie wzajemnego zrozumienia międzywyznaniowego oraz przypomina o ogromie zasług protestantów w rozwoju gminy na przestrzeni wieków.
Obecnie w gminie nie ma żadnego kościoła ewangelickiego, choć w okolicach Śmigla mieszka kilku luteranów, którzy dojeżdżają do parafii w Lesznie.
Zobacz także:
Ekumenizm.pl: Zapomniane nekropolie — Cmentarz w Robaczynie
Linki: