Wróćmy do kozackiego braterstwa!
- 17 sierpnia, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Ministerstwo Sił Zbrojnych Ukrainy podało na swej stronie internetowej szczegółowy opis dwóch morderstw, do których doszło w ostatnich dniach w dwóch jednostkach wojskowych. Na wieść o zbrodni zareagował Związek Chrześcijańskich Żołnierzy Ukrainy, przedstawiając w odezwie do władz wizję poprawy stosunków w armii.Informacje o zabawie z bronią, w wyniku której śmiertelnie ranny został szeregowiec, oraz o zastrzeleniu przez pijanego oficera jednego z podopiecznych, wstrzasnęła opinią publiczną. Sprawą zainteresowały się także organizacje chrześcijańskie, […]
Ministerstwo Sił Zbrojnych Ukrainy podało na swej stronie internetowej szczegółowy opis dwóch morderstw, do których doszło w ostatnich dniach w dwóch jednostkach wojskowych. Na wieść o zbrodni zareagował Związek Chrześcijańskich Żołnierzy Ukrainy, przedstawiając w odezwie do władz wizję poprawy stosunków w armii.
Informacje o zabawie z bronią, w wyniku której śmiertelnie ranny został szeregowiec, oraz o zastrzeleniu przez pijanego oficera jednego z podopiecznych, wstrzasnęła opinią publiczną. Sprawą zainteresowały się także organizacje chrześcijańskie, szczególnie Związek Chrześcijan-Żołnierzy Ukrainy.
Cóż sprawiło, że ludzka istota z taką lekkomyślnością potrafi drugiej odebrać życie — czytamy w specjalnej odezwie związku. Według jej sygnatariuszy ukaranie winowajców nie zmieni sytuacji, nie będzie dla nikogo nauczką. Kara… nie wskrzesi kozackiego braterstwa, którego nadrzędną wartością było ‘sam zgiń, ale ocal innych’. Zdaniem członków organizacji wychowanie żołnierzy w świetle ewangelicznej nauki o oddawaniu życia za drugiego człowieka obudzi w wojskowych poczucie misji i sprzyjać będzie prestiżowi armii.