50 homoseksualnych księży zalegalizowało swoje związki

Kościół Anglii stoi w obli­czu nowe­go roz­dź­wię­ku spo­wo­do­wa­ne­go ujaw­nie­niem infor­ma­cji, że ponad 50 księ­ży (w tym czte­ry les­bij­ki) zawar­ło jed­no­pł­cio­we cywil­ne kon­trak­ty. Wśród nich są takie pro­mi­nent­ne oso­by jak kano­nik kate­dry w Salis­bu­ry czy dia­kon St. Albans.

Ta infor­ma­cja wywo­ła­ła kry­ty­kę bisku­pów ze stro­ny tra­dy­cjo­na­li­stów i ewan­ge­li­kal­nych Kościo­ła Anglii. Uwa­ża­ją oni, że bisku­pi wbrew usta­le­niom nie zapew­ni­li egze­kwo­wa­nia kościel­nej poli­ty­ki, według któ­rej homo­sek­su­al­ni księ­ża będą prze­strze­gać celi­ba­tu w swo­ich związ­kach.

Dla przy­po­mnie­nia: Kościół Anglii zezwo­lił swo­im kapła­nom na zawie­ra­nie cywil­nych związ­ków jed­no­pł­cio­wych pod warun­kiem, że będą żyć w nich jak brat z bra­tem i sio­stra z sio­strą. Zda­niem George’a Cur­ry, prze­wod­ni­czą­ce­go Towa­rzy­stwa Kościel­ne­go, naj­star­szej ewan­ge­li­kal­nej orga­ni­za­cji Kościo­ła Anglii, wie­lu z homo­sek­su­al­nych księ­ży lega­li­zu­ją­cych swo­je związ­ki odrzu­ca wska­zów­ki Kościo­ła i pro­wa­dzi poży­cie sek­su­al­ne ze swo­im part­ne­rem, a zwierzch­ni­cy nie zada­ją żad­nych pytań.