Arcybiskup Canterbury potępia prozelityzm

Abp Rowan Wil­liams zwierzch­nik Kościo­ła Anglii potę­pił ewan­ge­li­za­to­rów, któ­rzy za wszel­ką cenę usi­łu­ję nawra­cać na chrze­ści­jań­stwo inno­wier­ców. Upraw­nio­ne jest — jego zda­niem — podejrz­li­we trak­to­wa­nie pro­ze­li­ty­zmu, wią­żą­ce­go się z wyko­rzy­sty­wa­niem sytu­acji, nie­czu­łym podej­ściem do innych wiar.

W wykła­dzie w kate­drze w Guild­ford dr Wil­liams skry­ty­ko­wał tych, któ­rzy wie­rzą, że zna­ją odpo­wie­dzi na wszyst­kie pyta­nia i trak­tu­ją nie­chrze­ści­jan tak, jak­by ich tra­dy­cja reflek­sji i wyobra­żeń nie obcho­dzi­ła niko­go.

Wykład zaty­tu­ło­wa­ny Osta­tecz­ność Chry­stu­sa w plu­ra­li­stycz­nym świe­cie był poświę­co­ny roz­wa­ża­niu trud­no­ści jakie współ­cze­śni chrze­ści­ja­nie napo­ty­ka­ją czy­ta­jąc biblij­ne tek­sty suge­ru­ją­ce, że chrze­ści­jań­stwo jest jedy­ną dro­gą zba­wie­nia.

I jak­kol­wiek pry­mas Kościo­ła Anglii przy­znał, że ewan­ge­lia oraz pozo­sta­łe księ­gi Nowe­go Testa­men­tu wzy­wa­ją wier­nych do sze­rze­nia “dobrej nowi­ny” to potrze­ba dobrych rela­cji z inny­mi wyzna­nia­mi w świec­kich świe­cie sta­je na prze­szko­dzie pro­ze­li­ty­zmo­wi.

Na pyta­nie o to czy chrze­ści­ja­nie mogą wie­rzyć w moż­li­wość zba­wie­nia ludzi innych wiar dr Wil­liams odpo­wie­dział, że wie­rzą­cy zbyt wol­no pozby­wa­ją się wize­run­ku Boga karzą­ce­go i nagra­dza­ją­ce­go. “Zbyt czę­sto mamy nie­ja­sne odczu­cie, że Bóg nie czy­ta wła­ści­wych ksią­żek” — powie­dział arcy­bi­skup Can­ter­bu­ry.