Baptyści modlą się o skarb
- 8 października, 2005
- przeczytasz w 2 minuty
Ten pieniądz jest splamiony krwią i dlatego twierdzimy, że powinien być przekazany w darze. Przed 400 laty bardzo źli ludzie mordowali z powodu tego łupu. Dlatego pragniemy, aby został on przekazany Teletónowi, Kościołowi Baptystów i innym instytucjom — powiedział Manuel Salinas, twórca robota „Arturito” („Arturka”), który miał natknąć się nadomniemanyskarbzakopany na Wyspie Juan Fernandez.Słowa te powitała z radościąRaquel Contreras, prezydent Zjednoczenia Ewangelicznych Kościołów Baptystycznych Chile (Unión […]
Ten pieniądz jest splamiony krwią i dlatego twierdzimy, że powinien być przekazany w darze. Przed 400 laty bardzo źli ludzie mordowali z powodu tego łupu. Dlatego pragniemy, aby został on przekazany Teletónowi, Kościołowi Baptystów i innym instytucjom — powiedział Manuel Salinas, twórca robota „Arturito” („Arturka”), który miał natknąć się nadomniemanyskarbzakopany na Wyspie Juan Fernandez.Słowa te powitała z radościąRaquel Contreras, prezydent Zjednoczenia Ewangelicznych Kościołów Baptystycznych Chile (Unión de Iglesias Evangélicas Bautistas de Chile – UBACh).
Chociaż pani Contreras jest przekonana, że korzeniem wszelkiego zła jest miłość do pieniądza, to jednak wierzy, iż jeśli rzeczywiście dojdzie do odkrycia skarbu, to może być to wola samego Boga. Pani Fernandez powiedziała, że przez cały czas ona i inni baptyści się modlą, aby Bóg pomógł im w jakiś sposób rozwiązać problemy.
Zjednoczenie Ewangelickich Kościołów Baptystycznych Chile skupia około 500 Kościołów z całego Chile, do których należy około 60 tysięcy wiernych. Jednkże nie wiadomo, do którego baptystycznego Kościoła należy sam Manuel Salinas, gdyż istnieją w Chile niezależne Kościoły baptystyczne, jaknp. Baptystyczny Kościół Chilijska Misja (Iglesia Bautista Misión Chilena).
Należący do tego ostatniego Kościoła pastor Mario Ramos, dowiedziawszy się o słowach Salinasa stwierdził, że „jeśli pieniądz by się pojawił, to będzie mile widziany. Użylibyśmy go do głoszenia Ewangelii, ale jeśli nie, to dalej będziemy spełniać nasze zadanie”.