Baptyści protestują u Fidela Castro

Pod­czas poran­ne­go nabo­żeń­stwa w nie­dzie­lę 5 grud­nia w kapli­cy Pierw­sze­go Kościo­ła Bap­ty­stów La Tri­ni­dad, San­ta Cla­ra, na Kuba, pastor Her­ma­no Quin­tín Car­bo­nell Gon­zález poin­for­mo­wał wier­nych odczy­tu­jąc przy­go­to­wa­ny doku­ment, że kościół prze­ka­zał Radzie Pań­stwa w pią­tek 3 grud­nia list otwar­ty skie­ro­wa­ny do Fide­la Castro Ruz, pre­zy­den­ta Repu­bli­ki Kuby. List ten jest pro­te­stem zło­zo­nym przez człon­ków Kościo­ła z powo­du blo­ka­dy kościel­ne­go kon­ta walu­to­we­go, któ­re zarzą­dzi­ły wła­dze.

Od 1999 r. bap­ty­ści sta­ra­li się stop­nio­wo remon­to­wać swo­je budyn­ki kościel­ne dzię­ki pomo­cy finan­so­wej z zagra­ni­cy, głów­nie z USA. Aktu­al­nie kon­to jest zablo­ko­wa­ne, a wszel­kie pra­ce są wstrzy­ma­ne, bowiem fir­my nie sprze­da­ją potrzeb­ne­go mate­ria­łu bez pokry­cia w cze­ku wysta­wio­nym przez bank rzą­do­wy.

Po odczy­ta­niu doku­men­tu przez pasto­ra set­ki obec­nych tam człon­ków Kościo­ła zło­ży­ła pod nim swój popis popie­ra­jąc w ten spo­sób decy­zję i spo­sób dzia­ła­nia swo­ich władz kościel­nych.