Biskup odchodzi na emeryturę i krytykuje autorytaryzm w Kościele

Pomoc­ni­czy biskup Can­ber­ry Patrick Power, któ­ry w wie­ku lat 70. odcho­dzi na eme­ry­tu­rę w wywia­dzie dla austra­lij­skiej pra­sy wzy­wa do reform struk­tu­ry Kościo­ła. Zda­niem bisku­pa kry­zys zwią­za­ny z sek­su­al­nym mole­sto­wa­niem nie­let­nich sta­wił przed Kościo­łem kato­lic­kim naj­więk­sze wyzwa­nie od cza­sów Refor­ma­cji. Podob­nie jak i w tam­tym przy­pad­ku odpo­wie­dzią powin­na być refor­ma Kościo­ła, któ­ra musi zmie­nić jego obec­ną auto­ry­tar­ną struk­tu­rę, zwięk­szyć udział kobiet, zmie­nić wymóg celi­ba­tu i naucza­nie w kwe­stii sek­su­al­no­ści. Biskup Power obwi­nia za “ohyd­ną pla­mę” sek­su­al­ne­go mole­sto­wa­nia waty­kań­ski nawyk trzy­ma­nia wszyst­kie­go w sekre­cie, któ­ry to stwo­rzył dogod­ne warun­ki dla tego typu zacho­wań. Zarzu­cił też zwierzch­ni­kom Kościo­ła iż są ode­rwa­ni od tego co napraw­dę doty­ka sze­re­go­wych wier­nych. Sam zamie­rza oddać się teraz paster­skiej pra­cy, któ­ra to jest pierw­szym powo­ła­niem księ­dza.