Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Co na to polscy biskupi?


Kato­li­cy, szcze­gól­nie poli­ty­cy, któ­rzy publicz­nie opo­wia­da­ją się za abor­cją nie mogą przy­stę­po­wać do komu­nii świę­tej — pod­kre­ślił pre­fekt Sygna­tu­ry Apo­stol­skiej (Sądu Naj­wyż­sze­go Kościo­ła) arcy­bi­skup Ray­mond Bur­ke. Duchow­ni zaś powin­ni uświa­do­mić im, że do komu­nii będą mogli oni przy­stą­pić dopie­ro, gdy “zre­for­mu­ją swo­je życie”. W wywia­dzie dla maga­zy­nu “Radi­ci Chri­stia­ne” arcy­bi­skup nie pozo­sta­wił naj­mniej­szych wąpli­wo­ści, że poli­ty­cy czy oso­by publicz­ne, któ­re opo­wia­da­ją się za abor­cją nie powin­ny przy­stę­po­wać do komu­nii […]


Kato­li­cy, szcze­gól­nie poli­ty­cy, któ­rzy publicz­nie opo­wia­da­ją się za abor­cją nie mogą przy­stę­po­wać do komu­nii świę­tej — pod­kre­ślił pre­fekt Sygna­tu­ry Apo­stol­skiej (Sądu Naj­wyż­sze­go Kościo­ła) arcy­bi­skup Ray­mond Bur­ke. Duchow­ni zaś powin­ni uświa­do­mić im, że do komu­nii będą mogli oni przy­stą­pić dopie­ro, gdy “zre­for­mu­ją swo­je życie”.

W wywia­dzie dla maga­zy­nu “Radi­ci Chri­stia­ne” arcy­bi­skup nie pozo­sta­wił naj­mniej­szych wąpli­wo­ści, że poli­ty­cy czy oso­by publicz­ne, któ­re opo­wia­da­ją się za abor­cją nie powin­ny przy­stę­po­wać do komu­nii świę­tej, a duchow­ni powin­ni im jej odma­wiać. — Przyj­mo­wa­nie Komu­nii Świę­tej w sta­nie grze­chu cięż­kie­go jest święt­ko­radz­twem — pod­kre­ślił hie­rar­cha, doda­jąc, że wspie­ra­nie abor­cji, czy­li opo­wia­da­nie się za zabi­ja­niem nie­win­ne­go życia ludz­kie­go jest wła­śnie grze­chem cięż­kim. Hie­rar­cha pod­kre­ślił, że duchow­ni powin­ni zde­cy­do­wa­nie odmó­wić takim oso­bom komu­nii świę­tej. — Dla­cze­go? Przede wszyst­kim dla zba­wie­nia tej oso­by, dla uchro­nie­nia jej przed święt­ko­radz­twem — mówił. Dru­gim nie mniej istot­nym powo­dem jest moż­li­wość wpro­wa­dze­nia w błąd ludzi, któ­rzy są świad­ka­mi udzie­la­nia komu­nii pro­abor­cyj­ne­mu poli­ty­ko­wi. — Ludzie mogli­by pomy­śleć, że publicz­ne dzia­ła­nia, któ­re dana oso­ba pod­ję­ła, a któ­re obec­nie wszy­scy uzna­ją za poważ­ny grzech, nie jest w isto­cie tak poważ­ny, sko­ro Kościół pozwa­la oso­bie, któ­ra się go dopu­ści­ła przy­stę­po­wać do komu­nii — tłu­ma­czył hierarcha.Niedopuszczalne i złe było­by rów­nież, zda­niem arcy­bi­sku­pa Bur­ke­’a, mil­cze­nie czy powstrzy­ma­nie się od dzia­ła­nia paste­rzy, któ­rzy w ten spo­sób dowo­dzi­li­by obo­jęt­no­ści o los powie­rzo­nych sobie wier­nych.
Komen­tarz
Tyle sama infor­ma­cja. W zasa­dzie nie wyma­ga ona komen­ta­rza, bowiem mówi o rze­czach powszech­nie zna­nych. Pyta­nie tyl­ko, dla­cze­go zde­cy­do­wa­na więk­szość pol­skich bisku­pów (a nie­ste­ty i księ­ży) nie chcia­ła i nie mówi­ła o rze­czach, któ­re są oczy­wi­ste dla każ­de­go, kto cho­dził na kate­che­zę, prze­czy­tał kate­chizm czy papie­skie ency­kli­ki? Dla­cze­go o tym, jakie jest sta­no­wi­sko Kościo­ła w spra­wie tak oczy­wi­stej, kato­li­cy, ale i poli­ty­cy, któ­rzy uwa­ża­ją się za kato­li­ków, dowia­dy­wać się muszą z zagra­nicz­nych mediów, a nie od wła­snych paste­rzy? Czy paste­rze mają świa­do­mość, że odma­wia­jąc swo­je­go sta­no­wi­ska, w isto­cie utrud­nia­ją swo­im wier­nym zba­wie­nie, tro­ska o któ­re powin­na być ich pod­sta­wo­wym celem?
Pytań dzien­ni­ka­rzom “Gaze­ty Wybor­czej”, “Dzien­ni­ka” czy “Poli­ty­ki”, któ­rzy naśmie­wa­li się z tych, któ­rzy mie­li odwa­gę przy­po­mi­nać o tym, jakie jest sta­no­wi­sko Kościo­ła w tej spra­wie, pytań zada­wać nie będę. Ale liczę na to, że gdzieś przy­to­czą oni to sta­no­wi­sko, czło­wie­ka, któ­ry stoi na stra­ży pra­wa w Koście­le. Cie­ka­we czy jego też Jacek Żakow­ski okre­śli mia­nem kato­la czy aja­tol­la­ha, a prof. Sadur­ski ochrzci mia­nem “fun­da­men­ta­li­sty”? A może dys­kret­nie pomi­ną oni tę infor­ma­cję i będą uda­wa­li (wraz z Kata­rzy­ną Wiśniew­ską, ks. Ada­mem Boniec­kim czy ojcem Jac­kiem Pru­sa­kiem), że takiej wypo­wie­dzi nie było?
Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.