Czy anglikański biskup może praktykować buddyzm?
- 10 marca, 2009
- przeczytasz w 2 minuty
Konserwatywni episkopalianie ze Stanów Zjednoczonych znowu mają problem z nowowybranym biskupem. Tym razem chodzi o to, że powołany do episkopatu wielebny Kevin Thew Forrester sprawujący posługę jako ksiądz w Północnym Michigan — zdaniem krytyków — jest też aktywnym członkiem grupy buddystów. Sam Forrester twierdzi, że nie jest buddystą a używa jedynie praktyk Zen do pogłębiania swojej wiary chrześcijańskiej. Żeby uzyskać zatwierdzenie wyboru na biskupa wielebny Forrester musi pozyskać […]
Konserwatywni episkopalianie ze Stanów Zjednoczonych znowu mają problem z nowowybranym biskupem. Tym razem chodzi o to, że powołany do episkopatu wielebny Kevin Thew Forrester sprawujący posługę jako ksiądz w Północnym Michigan — zdaniem krytyków — jest też aktywnym członkiem grupy buddystów. Sam Forrester twierdzi, że nie jest buddystą a używa jedynie praktyk Zen do pogłębiania swojej wiary chrześcijańskiej.
Żeby uzyskać zatwierdzenie wyboru na biskupa wielebny Forrester musi pozyskać większość członków episkopatu oraz otrzymać poparcie diecezji. Konserwatyści rozpoczęli już internetową kampanię mającą zdyskredytować Forrestera jako osobę, która jest i chrześcijaninem i buddystą. Jednocześnie przeciwnicy nominacji biskupiej Forrestera powołują się na dwa inne przypadki — księdza, który został suspendowany za to, że był praktykującym druidem oraz wielebnej Ann Holmes-Redding, która uważała się i za chrześcijankę i za muzułmankę.
Przypadek księdza Forrestera jest o tyle inny, że nie proklamuje on się jednocześnie chrześcijaninem i buddystą. Deklaruje jedynie, że używa praktyk medytacyjnych Zen uważając, że pomagają mu w pogłębieniu więzi z Chrystusem a w szczególności w zrozumieniu tajemnicy Jego Krzyża.
Ksiądz Forrester nie jest anglikaninem “z urodzenia”. Przed konwersją był rzymskim katolikiem i robił doktorat u kontrowersyjnego katolickiego teologa Charlesa Curana. Był też jednym z organizatorów protestów studentów wspierających Curana, któremu w latach 80-tych Watykan cofnął misję kanoniczną do nauczania za jego poglądy w kwestii kontroli urodzin i dogmatu nieomylności papieża. Forrester rozczarował się wtedy do Kościoła katolickiego i konwertował do episkopalian po tym kiedy w rodzinnym Michigan odwiedzał ich kościół, który użyczali społeczności żydowskiej.
Północne Michigan to mała diecezja pozostająca od dwóch lat bez biskupa, który zginął w wypadku samochodowym. Biskup Jim Kelsey znany był ze swoich pasji: dialogu międzyreligijnego i ochrony środowiska. Tak więc Forrester nadaje się idealnie do kontynuacji linii poprzednika.
Forrester jest żonaty, ma dwójkę dzieci i jest też utalentowanym muzykiem. Jego zdaniem chrześcijaństwo ma długą tradycję używania technik medytacyjnych. Oprócz Zen nominowany biskup czerpie też z Ojców kapadockich, z Mistrza Ekcharta oraz Julianny z Norwich. Do medytacji zachęca też swoich wiernych z kościoła świętego Pawła w Marquette.