Czy Kościół ukrywa prawdę o końcu świata?

Z oka­zji 90. rocz­ni­cy obja­wień w Fati­mie zno­wu poja­wi­ły się spe­ku­la­cje doty­czą­ce ukry­wa­nia przez Waty­kan praw­dy na temat ich tre­ści. Teo­rie takie zawie­ra­ją m.in.: publi­ka­cja kato­lic­kie­go dzien­ni­ka­rza Anto­nia Soc­ci pt.: “Czwar­ty Sekret Fati­my” oraz “Pro­roc­twa Fati­my Mar­co Tosat­tie­go”.

Soc­ci uwa­ża, że ist­nie­je nie­ujaw­nio­na część wizji, któ­ra ma prze­wi­dy­wać kry­zys wia­ry na zacho­dzie i upa­dek kościel­nej hie­rar­chii pod wpły­wem zale­wu apo­sta­zji i here­zji. Rów­nież Tosat­ti twier­dzi, że Waty­kan wie o nad­cho­dzą­cych wyda­rze­niach, ale nie chce nie­po­ko­ić milio­nów wier­nych.

Do tre­ści tych i podob­nych spe­ku­la­cji odniósł się waty­kań­ski sekre­tarz sta­nu. Kar­dy­nał Tar­ci­sio Ber­to­ne zaprze­czył, by Kościół ukry­wał wizję koń­ca świa­ta, jaką mia­ła prze­ka­zać Mat­ka Boża w Fati­mie trój­ce dzie­ci. Idea, że sekret­ne pro­roc­two doty­czy wyda­rzeń świa­to­wej kata­stro­fy jest cał­ko­wi­cie fan­ta­stycz­na. Nie ma czwar­te­go sekre­tu. Wszyst­ko zosta­ło opu­bli­ko­wa­ne i pra­wi­dło­wo zin­ter­pre­to­wa­ne — oświad­czył kar­dy­nał.