Eparcha poparł konflikt
- 25 sierpnia, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego gotowy jest do zdecydowanej odpowiedzi na postępowanie reprezentantów UKP Patriarchatu Moskiewskiego — powiedział abp Antoni (na zdj.), eparcha UKP-PK miasta Chmielnicki. Słowa hierarchy były reakcją na wiadomość o przybyciu na obchody dnia niepodległości Ukrainy (24 sierpnia) przedstawicieli moskiewskiego patriarchy. Zdaniem biskupa zachowanie hierarchów jest niepoważne i pełne hipokryzji. Moskiewski Kościół nigdy nie popierał niezależności Ukrainy i ma negatywny stosunek do idei ukraińskiego […]
Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego gotowy jest do zdecydowanej odpowiedzi na postępowanie reprezentantów UKP Patriarchatu Moskiewskiego — powiedział abp Antoni (na zdj.), eparcha UKP-PK miasta Chmielnicki. Słowa hierarchy były reakcją na wiadomość o przybyciu na obchody dnia niepodległości Ukrainy (24 sierpnia) przedstawicieli moskiewskiego patriarchy.
Zdaniem biskupa zachowanie hierarchów jest niepoważne i pełne hipokryzji. Moskiewski Kościół nigdy nie popierał niezależności Ukrainy i ma negatywny stosunek do idei ukraińskiego odrodzenia narodowego – stwierdził.
W wywiadzie dla Religious Information Service of Ukraine (RISU) abp Antoni przypomniał, iż duchowni UKP-KP doświadczali licznych upokorzeń ze strony swych braci z UKP-MP, którzy uniemożliwiali wizyty duszpasterskie księży z Patriarchatu Kijowskiego w Odessie, Dniepropietrowsku i Charkowie. W ramach protestu uniemożliwiono reprezentantowi patriarchy Aleksego II, metropolicie Wołodymyrowi (Sobodanowi), wjazd do miasta Chmielnicki, z którego metropolita pochodzi.
Reakcją abp Antoniego zaskoczona jest opinia publiczna. Duchowny nigdy nie dopuścił do konfliktu międzywyznaniowego i pracował na rzecz ekumenizmu i pojednania.