Gejowskie śluby łamią kościelne prawo

Pod koniec maja w angli­kań­skim koście­le świę­te­go Bar­tło­mie­ja w Lon­dy­nie dwóch duchow­nych Kościo­ła Angli­kań­skie­go wymie­ni­ło mię­dzy sobą obrącz­ki i zło­ży­ło przy­rze­cze­nia mał­żeń­skie. Cere­mo­nia odby­ła się z ele­men­ta­mi tra­dy­cyj­nej litur­gii ślub­nej, hym­nów oraz Eucha­ry­stii.

Tego typu cere­mo­nia sta­no­wi akt nie­po­słu­szeń­stwa wobec bisku­pa Lon­dy­nu — zwierzch­ni­ka para­fii. Jak­kol­wiek Wiel­ka Bry­ta­nia dopusz­cza związ­ki part­ner­skie pomię­dzy oso­ba­mi tej samej płci to jed­nak Kościół Anglii w ogrom­nej więk­szo­ści stoi na sta­no­wi­sku, że mał­żeń­stwo jest dopusz­czo­ne tyl­ko mię­dzy kobie­tą i męż­czy­zną. Duchow­ni angli­kań­scy we wska­zów­kach roze­sła­nych przez swo­ich bisku­pów byli popro­sze­ni o to, by nie bło­go­sła­wić związ­ków jed­no­pł­cio­wych. Jed­nak spra­wu­ją­cy cere­mo­nię wie­leb­ny Mar­tin Dudley wyja­śnił, że on nie był kon­sul­to­wa­ny w tej spra­wie oraz, że nie zga­dza się z wytycz­ny­mi doty­czą­cy­mi cere­mo­nii dla związ­ków gejow­skich.

Spra­wa gejow­skie­go ślu­bu w koście­le wzbu­rzy­ła kon­ser­wa­ty­stów. Angli­kań­ski ksiądz z Nowej Zelan­dii, któ­ry “poślu­bił” angiel­skie­go duchow­ne­go po fali kry­ty­ki oddał swo­ją licen­cję i prze­stał być księ­dzem.