Głosowanie nad nominacją pierwszego biskupa geja odłożone
- 5 sierpnia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Dosłownie w ostatniej chwili odłożono głosowanie nad nominacją Gene’a Robinsona na biskupa New Hampshire. Spowodowane było to emailem, jaki wysłał pewien dziennikarz do biskupa stanu Vermont, w którym zarzucał elektowi niestosowne zachowanie seksualne sprzed kilku lat oraz związki z internetową stroną pornograficzną. Na życzenie zarówno biskupa — elekta jak i anglikańskiego prymasa USA Franka Griswolda, sprawę bada specjalna komisja. Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy elekcji Robinsona, zapewnili, […]
Dosłownie w ostatniej chwili odłożono głosowanie nad nominacją Gene’a Robinsona na biskupa New Hampshire. Spowodowane było to emailem, jaki wysłał pewien dziennikarz do biskupa stanu Vermont, w którym zarzucał elektowi niestosowne zachowanie seksualne sprzed kilku lat oraz związki z internetową stroną pornograficzną. Na życzenie zarówno biskupa — elekta jak i anglikańskiego prymasa USA Franka Griswolda, sprawę bada specjalna komisja.
Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy elekcji Robinsona, zapewnili, że dopóki nie udowodni mu się winy, wierzą w jego niewinność. Na razie nie wyznaczono nowej daty głosowania nad jego wyborem, odkładając także na później głosowanie nad akceptacją liturgii dla błogosławienia związków tej samej płci.
Wcześniej elekcja biskupa Robinsona została zaakceptowana przez Komisję Konsekracji Biskupów w tajnym głosowaniu. Następnie, jego wybór został zaakceptowany przez Izbę Deputowanych Kościoła Episkopalnego, składającą się w połowie z duchownych i świeckich. Głosy tutaj rozłożyły się równo: 63 świeckich głosowało “za”, 32 “przeciw”, 13 było podzielonych. Wśród duchownych 65 było “za”, 31 “przeciw”, 12 “podzielonych”. By zostać biskupem elekcję Robinsona musi jeszcze zatwierdzić Izba Biskupów, gdzie jego nominacja może napotkać większy opór, choć nie zdarzyło się by odrzucono wybór jakiejkolwiek z diecezji.