Idźcie tam gdzie cierpienie — papież do kapłanów

Papież Fran­ci­szek spra­wo­wał dzi­siaj pierw­szą “papie­ską” mszę krzyż­ma — jest ona spra­wo­wa­na przed połu­dniem w kate­drze i gro­ma­dzą się na niej księ­ża z die­ce­zji. W trak­cie mszy doko­nu­je się poświę­ce­nia krzyż­ma — uży­wa­ne­go do namasz­cza­nia w cza­sie chrztu, bierz­mo­wa­nia. wyświę­ca­nia kapła­nów, kon­se­kra­cji bisku­pów. Homi­lia papie­ża nawią­zy­wa­ła w związ­ku z tym do samej czyn­no­ści namasz­cza­nia oraz do powin­no­ści kapłań­skich — jako, że Wiel­ki Czwar­tek jest dniem obcho­dzo­nym jako pamiąt­ka usta­no­wie­nia sakra­men­tu kapłaństwa.Do kapła­nów wła­śnie ape­lo­wał papież, by wycho­dzi­li tam gdzie „cier­pie­nie, roz­lew krwi, śle­po­ta, któ­ra chce widzieć, gdzie są więź­nio­wie tak wie­lu złych panów” na wzór “namasz­czo­nych” — przede wszyst­kim Jezu­sa Chry­stu­sa ale też kró­la Dawi­da i Cier­pią­cym Słu­gą. Wska­zał też, że łatwo zauwa­żyć czy wier­ni wycho­dzą­cy z kościo­ła zosta­li “namasz­cze­ni” gdyż widać, że nio­są w sobie Dobrą Nowi­nę. Zwró­cił też uwa­gę, że boga­ta sym­bo­li­ka szat kapłań­skich jest po to by pod­kre­ślać Chwa­łę Pana a nie by dawać przy­wi­le­je noszą­cym pięk­ne tka­ni­ny.