Kardynał Sodano krytykuje Hansa Künga
- 27 lutego, 2009
- przeczytasz w 1 minutę
Braterska krytyka jest zawsze w Kościele możliwa, ale gorycz i ogólnikowość nie wzbogaca nikogo — podkreślił dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Angelo Sodano, odnosząc się do wywiadów, jakich udzielił w prasie francuskiej i włoskiej kontrowersyjny teolog Hans Küng. Kardynał zarzucił wytrwałemu krytykowi kolejnych papieży, odrzucającemu dogmat o papieskiej nieomylności, ogólnikowość i brak dowodów. — Sam jestem świadkiem zaangażowania Ojca Świętego na rzecz uczynienia z Kościoła rodziny dzieci Bożych – […]
Braterska krytyka jest zawsze w Kościele możliwa, ale gorycz i ogólnikowość nie wzbogaca nikogo — podkreślił dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Angelo Sodano, odnosząc się do wywiadów, jakich udzielił w prasie francuskiej i włoskiej kontrowersyjny teolog Hans Küng.
Kardynał zarzucił wytrwałemu krytykowi kolejnych papieży, odrzucającemu dogmat o papieskiej nieomylności, ogólnikowość i brak dowodów. — Sam jestem świadkiem zaangażowania Ojca Świętego na rzecz uczynienia z Kościoła rodziny dzieci Bożych – mówił dziekan kolegium kardynalskiego.
- W Kościele zawsze możliwa jest braterska krytyka — mówił kardynał na falach Radia Watykańskiego. — Natomiast krytyka zgorzkniała, tym bardziej ogólnikowa nie przyczynia się do jedności Kościoła, której tak bardzo pragnie Benedykt XVI. To właśnie jemu Duch Święty powierzył kierowanie Kościołem Bożym w obecnej, tak ważnej godzinie dziejów — dodał kard. Sodano.