Kardynał twierdzi, że istnieje w świecie antychrześcijańskie lobby
- 20 października, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
W ostatni poniedziałek, w Watykanie, kardynał Renato Martino, prezydent Rady dla Sprawiedliwości i Pokoju oświadczył, że w świecie istnieje bardzo silne „antychrześcijańskie lobby”. „Pełne pieniędzy i arogancji różne lobby są w chwili obecnej świętą inkwizycją, która wsadziła do ławy oskarżonych Kościół katolicki i chrześcijan”, oświadczył kardynał podczas zwołanej w Watykanie konferencji prasowej. „Wszystkie te „kulturalne, ekonomiczne i polityczne lobby starają się uciszyć chrześcijan, zastraszyć ich wobec publiczności, dyskryminując […]
W ostatni poniedziałek, w Watykanie, kardynał Renato Martino, prezydent Rady dla Sprawiedliwości i Pokoju oświadczył, że w świecie istnieje bardzo silne „antychrześcijańskie lobby”.
„Pełne pieniędzy i arogancji różne lobby są w chwili obecnej świętą inkwizycją, która wsadziła do ławy oskarżonych Kościół katolicki i chrześcijan”, oświadczył kardynał podczas zwołanej w Watykanie konferencji prasowej. „Wszystkie te „kulturalne, ekonomiczne i polityczne lobby starają się uciszyć chrześcijan, zastraszyć ich wobec publiczności, dyskryminując ich kulturalnie poprzez usunięcie na ubocze”. „W bogatych krajach głos Jana Pawła II jest mało słyszany, a nawet jest specjalnie tłumiony poprzez zaszczuwanie organizowane przez kulturalne, ekonomiczne i polityczne potężne lobby, inspirując się zadawaniem szkód, przeciwstawianiu się całemu chrześcijaństwu”, wytłumaczył kardynał Martino. „Wystarczy pomyśleć o sposobie naśmiewania się przez nich z małżeństwa pomiędzy mężczyzną i kobietą i w jaki sposób przemieniają życie w przedmiot dziwnych doświadczeń”, dodał.
Zapytany przez dziennikarzy, czy chodzi mu o danie otwartego poparcia Rocco Buttiglione, który oświadczył że jest ofiarą dyskryminacji i antychrześcijańskiej „inkwizycji”, kardynał Renato Martino nie odpowiedział.
„Starają się usunąć Stolicę Świętą z ONU, gdyż ta zawsze broniła tam życia i zwalczała aborcję”, stwierdził kardynał.