Katolicy od “kołyski” nie dość ewangelizują

Na dorocz­nym spo­tka­niu w Castel Gan­dol­fo z “kół­kiem kar­dy­na­ła Rat­zin­ge­ra” czy­li były­mi stu­den­ta­mi-dok­to­ran­ta­mi obec­ne­go papie­ża Bene­dyk­ta XVI papież powie­dział, iż wszy­scy, któ­rzy mie­li szczę­ście znać Chry­stu­sa od wcze­snej mło­do­ści będą musie­li popro­sić Go o prze­ba­cze­nie za to, że tak mało świad­czy­li o Jego ist­nie­niu.

Tego­rocz­ne spo­tka­nie poświę­co­ne było tema­to­wi nowej ewan­ge­li­za­cji. Star­sze poko­le­nie — zda­niem papie­ża — nie zro­bi­ło wszyst­kie­go, co moż­na było zro­bić naj­lep­sze­go, by poka­zać świa­tło Chry­stu­sa ludziom.

Semi­na­rium “kół­ka kar­dy­na­ła Rat­zin­ge­ra” mia­ło miej­sce w dniach 25–28 sierp­nia. Uczest­ni­czy­ło w nim 40 osób, w tym kar­dy­nał Chri­stoph Schon­born — arcy­bi­skup Wied­nia