Kobieta nowym prezesem Rady EKD?
- 16 sierpnia, 2003
- przeczytasz w 2 minuty
W Ewangelickim Kościele Niemiec (EKD) trwają konsultacje i poszukiwania nowego prezesa Rady EKD. Dotychczasowy prezes, ks. bp Manfred Kock kończy swoją kadencję w listopadzie i ze względu na wiek (66 lat) nie będzie mógł ubiegać się o ponowne objęcie urzędu. Najpoważniejszym kandydatem jest ks. bp Margot Käßmann z Hannoveru. Prezes Rady EKD jest najwyższym reprezentantem niemieckiego protestantyzmu wobec instytucji państwowych oraz w dialogu ekumenicznym. W skład EKD wchodzą 24 Kościoły Krajowe […]
W Ewangelickim Kościele Niemiec (EKD) trwają konsultacje i poszukiwania nowego prezesa Rady EKD. Dotychczasowy prezes, ks. bp Manfred Kock kończy swoją kadencję w listopadzie i ze względu na wiek (66 lat) nie będzie mógł ubiegać się o ponowne objęcie urzędu. Najpoważniejszym kandydatem jest ks. bp Margot Käßmann z Hannoveru. Prezes Rady EKD jest najwyższym reprezentantem niemieckiego protestantyzmu wobec instytucji państwowych oraz w dialogu ekumenicznym. W skład EKD wchodzą 24 Kościoły Krajowe różnych tradycji teologicznych (luterańskiej, reformowanej i unijnej).
Najwcześniejsze propozycje personalne z komisji wyborczej EKD spodziewane są za miesiąc, jednakże już teraz w kręgach kościelnych mówi się o trzech, najpoważniejszych kandydaturach. W przedwyborczych spekulacjach wymieniani są: bp. Wolfgang Huber (61), zwierzchnik Ewangelickiego Kościoła Berlina i Brandenburgii, bp Johannes Friedrich (55), zwierzchnik Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła w Bawarii oraz wzbudzająca najwięcej emocji ks. bp Margot Käßmann (45), zwierzchniczka największego Kościoła krajowego, Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Hannoveru oraz prominentna działaczka ruchu ekumenicznego.
Wielu zastanawia się czy bp Margot Käßmann w ogóle zgłosi swoją kandydaturę. Na jej niekorzyść przemawia przede wszystkim młody wiek. Niektórzy uważają, że jest wystarczająco młoda, by startować w następnych wyborach za 6 lat. W razie objęcia przez bp Käßmann stanowiska prezesa Rady EKD mogłaby zdaniem wielu nastąpić 20-letnia „era Käßmann”.
Kontrkandydat bp Käßmann, bp Wolfgang Huber z Berlina, profesor teologii ewangelickiej specjalizujący się w problemach etycznych, również cieszy się wielkim poważaniem. Gdyby wybrano go na stanowisko prezesa EKD, to tylko na pół kadencji (3 lata) ze względu na wiek biskupa Hubera. Przeciwko kandydaturze bp. Hubera przemawia fakt, że byłby to już trzeci prezes Rady EKD, wywodzący się z Kościoła ewangelicko-unijnego.
Zgodnie z niepisany obyczajem stanowisko to powinien objąć luteranka lub luteranin, a więc bp Käßmann lub bawarski biskup Johannes Friedrich, odpowiedzialny w niemieckim luteranizmie za kontakty i dialog ekumeniczny z Kościołem Rzymskokatolickim (Catholica-Beauftragte). Kandydatura bp. Friedricha ma jednak małe szanse, choćby dlatego, że wielu członków bawarskiego Kościoła luterańskiego uważa, że biskup Friedrich powinien skoncentrować się na fatalnej sytuacji finansowej swojego Kościoła krajowego, a nie dążyć do objęcia kolejnego urzędu.
Zobacz także w Kosciol.pl: Niemiecka biskup o misji chrześcijan