Kościół Anglii potrzebuje kobiet
- 27 listopada, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Bez kobiet Kościół Anglii miałby kłopoty z obsadą stanowisk – wynika z ankiet przeprowadzonych w minionym tygodniu. W ostatnim roku połowę ordynowanych księży stanowiły kobiety. Do tego należy jeszcze dodać, że jedna czwarta księży mężczyzn przekroczyła już 60. rok życia. Impuls do badań dał wywiad arcybiskupa Canterbury Rowana Williamsa dla Catholic Herald, w którym powiedział m.in., że nie sądzi, aby kobiety księża w jakiś szczególny sposób przemieniły […]
Bez kobiet Kościół Anglii miałby kłopoty z obsadą stanowisk – wynika z ankiet przeprowadzonych w minionym tygodniu. W ostatnim roku połowę ordynowanych księży stanowiły kobiety. Do tego należy jeszcze dodać, że jedna czwarta księży mężczyzn przekroczyła już 60. rok życia.
Impuls do badań dał wywiad arcybiskupa Canterbury Rowana Williamsa dla Catholic Herald, w którym powiedział m.in., że nie sądzi, aby kobiety księża w jakiś szczególny sposób przemieniły lub odnowiły Kościół. Za swoje wypowiedzi prymas Kościoła Anglii przeprosił w programie BBC Radio 4’s Sudany, dodając, że nieporozumienie zostało wywołane tym, iż nie wyraził się dostatecznie jasno, a jego wypowiedź została zmanipulowana.
Kościół Anglii ordynuje kobiety od 1994 r. Nadal jednak nie są one traktowane na równych prawach z mężczyznami. O ile mężczyźni należą do opłacanej części duchowieństwa większość kobiet sprawuje swoją posługę na zasadzie wolontariatu. Nie spotyka się też ich w zamożniejszych kongregacjach. Ponad połowa służy na wiejskich obszarach zaś niewiele w sztandarowych kościołach miejskich. Kobiety nie są też jeszcze dopuszczone do święceń biskupich.