Kościół ma prawo komentowania wydarzeń

Patriar­cha Cyryl — zwierzch­nik Rosyj­skie­go Kościo­ła Pra­wo­sław­ne­go w prze­mó­wie­niu wygło­szo­nym we wto­rek w Pań­stwo­wej Aka­de­mii Zarzą­dza­nia w Moskwie powie­dział, że Kościół ma pra­wo komen­to­wać i oce­niać wyda­rze­nia poli­tycz­ne i spo­łecz­ne.

Patriar­cha nad­mie­nił, że w cią­gu dwóch dekach post­so­wiec­kiej histo­rii Rosji Kościół Pra­wo­sław­ny utrzy­my­wał rów­no­wa­gę w sto­sun­kach z pań­stwem. Z powo­du tej powścią­gli­wo­ści zarzu­ca­no Kościo­ło­wi brak kry­ty­cy­zmu w sto­sun­ku do komu­ni­stycz­ne­go reżi­mu. A teraz kie­dy Kościół się wypo­wia­da (ostat­nio kry­tycz­nie o Sta­li­nie) pod­no­si się hałas, że powi­nien pil­no­wać wła­snych spraw. Patriar­cha pod­kre­ślił, że roz­dział Kościo­ła i pań­stwa pole­ga na nie­in­ge­ro­wa­niu w poli­tycz­ne pro­ce­sy nato­miast bro­nił pra­wa Kościo­ła do wypo­wia­da­nia się w kwe­stiach wyda­rzeń w Rosji.