Kościół z popiołów — katolicy na Białorusi

Kościół Rzym­sko­ka­to­lic­ki na Bia­ło­ru­si powstał z popio­łów komu­ni­zmu – powie­dzia­ła Anto­nia Wil­lem­sen, sekre­tarz gene­ral­na mię­dzy­na­ro­do­we­go dzie­ła pomo­cy Kir­che in Not (Kościół w Potrze­bie) po swo­jej wizy­cie na Bia­ło­ru­si. Mimo iz nadal ist­nie­ją cha­otycz­ne i skom­pli­ko­wa­ne pro­ce­du­ry biu­ro­kra­tycz­ne dla Kościo­ła, to jed­nak licz­ba powo­łań napa­wa nadzie­ją.

W semi­na­rium duchow­nym w Pin­sku uczy się obec­nie 27 bia­ło­ru­skich kle­ry­ków, a nie­ba­wem semi­na­rium przyj­mie 15 nowych kan­dy­da­tów.

Wszech­obec­na korup­cja i gospo­dar­ka pla­no­wa utrud­nia­ją efek­tyw­ne funk­cjo­no­wa­nie Kościo­ła, jed­nak wzro­stu nie da się już zaha­mo­wać. Ludzie są kre­atyw­ni, a zasłu­gą kapła­nów i bisku­pów jest to, że budu­je się coraz wię­cej kościo­łów – powie­dzia­ła Wil­lem­sen. Orga­ni­za­cja Kir­che in Not wyda­ła w zeszłym roku ponad 540 tys. euro na pro­jek­ty dusz­pa­ster­skie na Bia­ło­ru­si.

Na zdję­ciu rzym­sko­ka­to­lic­ki kościół para­fial­ny p.w. św. Andrze­ja Apo­sto­ła w Nara­czu

Link: Kościół Rzym­sko­ka­to­lic­ki na Bia­ło­ru­si