Kosztowne badania nad duchowością homoseksualną
- 29 maja, 2003
- przeczytasz w 2 minuty
Przeciwko przeznaczaniu publicznych pieniędzy na promowanie badań nad homoseksualizmem zaprotestował anglikański biskup z Australii Glenn Davies. W ten sposób opowiedział się on przeciwko dofinansowaniu badań dr Rollana McCleary’ego, który w swojej pracy dowodzi, że Jezus był homoseksualistą. McCleary jest zwolennikiem tezy, że na uczelniach teologicznych powinna być wykładana “duchowość homoseksualna, jako osobna dziedzina akademicka”. Dzięki temu homoseksualiści mają się znaleźć bliżej zinstytucjonalizowanych wspólnot wyznaniowych, tak jak […]
Przeciwko przeznaczaniu publicznych pieniędzy na promowanie badań nad homoseksualizmem zaprotestował anglikański biskup z Australii Glenn Davies. W ten sposób opowiedział się on przeciwko dofinansowaniu badań dr Rollana McCleary’ego, który w swojej pracy dowodzi, że Jezus był homoseksualistą.
McCleary jest zwolennikiem tezy, że na uczelniach teologicznych powinna być wykładana “duchowość homoseksualna, jako osobna dziedzina akademicka”. Dzięki temu homoseksualiści mają się znaleźć bliżej zinstytucjonalizowanych wspólnot wyznaniowych, tak jak są bliżej religii. Jego zdaniem homoseksualiści są bardziej niż heteroseksualiści otwarci na transcendencję. — Nie musisz być homoseksualistą, aby być chrześcijaninem, ale wtedy jest to prostsze - uważa kontrowersyjny badacz, który sam też jest homoseksualistą, wróżbitą i anglikaninem.
Dowody na rzekome homoseksualne skłonności Jezusa są jednak dość karkołomne. Jednym z nich jest data jego urodzenia i związane z tym astrologiczne wyliczenie, z których wynikać ma, że w takim momencie rodzą się tylko osoby homoseksualne.
Przeciwko wyłożeniu 51 tysięcy dolarów na finansowanie badań nad tak absurdalnymi tezami zaprotestował bp Davies. Przypomina on, że jako iż homoseksualizm jest wyraźnie potępiony w Starym Testamencie, a Jezus doskonale wypełnił prawo — to nie mógł on być homoseksualistą. Co więcej — wskazuje biskup — Chrystus zawsze nauczał, że związki seksualne dopuszczalne są tylko w małżeństwie.
- Sądzę, że istnieją lepsze sposoby wydawania pieniędzy niż finansowanie tak absurdalnych rzeczy — podkreślił biskup.
na zdjęciu biskup protestujący przeciwko badaniom