Krwawa tradycja Wielkiego Piątku

Sie­dem­na­ście osób pozwo­li­ło się ukrzy­żo­wać w Wiel­ki Pią­tek naśla­du­jąc w ten spo­sób, poprzez kra­wa­wy rytu­ał pokut­ny, Jezu­sa Chry­stu­sa. W mia­stecz­ku Cutud, 75 km. od sto­li­cy Fili­pin, Mani­li, sie­dem­na­stu poboż­nych kato­li­ków pozwo­li­ło wbić w swo­je dło­nie 12-cen­ty­me­tro­we gwoź­dzie i przez pięć minut zawi­śli oni na krzy­żach w tro­pi­kal­nym słoń­cu.

Pokut­ni­kom nio­są­cym cięż­kie drew­nia­ne krzy­że towa­rzy­szył 20-tysięcz­ny tłum, któ­ry doszedł do doli­ny Cutud, gdzie śmiał­ko­wie dali się następ­nie ukrzy­żo­wać. Pokut­ni­kom towa­rzy­szy­ły dzie­siąt­ki innych osób, któ­re biczu­jąc się aż do krwi, chcia­ły uzy­ska­nia prze­ba­cze­nia grze­chów.

Fili­pi­ny są jedy­nym azja­tyc­kim kra­jem, gdzie więk­szość lud­no­ści nale­ży do Kościo­ła Rzym­sko­ka­to­lic­kie­go. Gru­pa ter­ro­ry­stycz­na Abu Say­y­afa zagro­zi­ła ata­ka­mi pod­czas Wiel­kie­go Tygo­dnia na kościo­ły, ośrod­ki komer­cyj­ne i na inne miej­sca uży­tecz­no­ści publicz­nej. W oba­wie przed zama­cha­mi ter­ro­ry­stycz­ny­mi, tego­rocz­ny rytu­ał odbył się pod sil­ną ochro­ną poli­cji i przy zacho­wa­niu wszel­kich środ­ków bez­pie­czeń­stwa.

Wido­wi­sko ścią­ga co roku tysią­ce cie­kaw­skich i tury­stów do tego małe­go mia­stecz­ka w pro­win­cji Pam­pan­ga. Od 1997 r. wła­dze zabra­nia­ją krzy­żo­wa­nia obco­kra­jow­ców. W 1996 r. pewien Japoń­czyk chciał sfil­mo­wać swo­je ukrzy­żo­wa­nie, aby póź­niej wyko­rzy­stać tę sce­nę do pro­duk­cji fil­mu por­no­gra­ficz­ne­go.

Kościół Rzym­sko­ka­to­lic­ki ofi­cjal­nie odrzu­ca krwa­wy rytuał,ale nie podej­mu­je dzia­łań, któ­re mogły­by go wyeli­mi­no­wać z życia reli­gij­ne­go Fili­piń­czy­ków.