Krytycy spowalniają reformy Legionu Chrystusa?

Refor­my w zako­nie zało­żo­nym przez nie­sław­nej pamię­ci ojca Mar­cia­la Macie­la Degol­la­do, któ­ry przez lata pro­wa­dził nie­mo­ral­ne i podwój­ne życie a obec­nie zarzą­dza­nym przez kar­dy­na­ła Vela­sio de Paoli­sa postę­pu­ją — zda­niem kar­dy­na­ła — zbyt wol­no z powo­du tego, iż koniecz­ność ich prze­pro­wa­dza­nia jest pod­wa­ża­na przez nie­któ­rych człon­ków zako­nu, uwa­ża­ją­cych że obec­ne kie­row­nic­two powin­no odejść oraz doma­ga­ją­cych się wpro­wa­dze­nia rady­kal­niej­szych zmian.

Kar­dy­nał Vela­sio De Paolis — dele­gat papie­ża Bene­dyk­ta XVI ds. Legio­ni­stów Chry­stu­sa — skar­ży się iż “bar­dzo mała” gru­pa człon­ków tego zgro­ma­dze­nia, powo­łu­jąc się na tzw. struk­tu­ral­ne ska­że­nie zgro­ma­dze­nia nie wie­rzy w to, że moż­na doko­nać jego odno­wy i dal­szej kon­ty­nu­acji. Gru­pa ta wpły­wa na innych Legio­ni­stów — szcze­gól­nie mło­dych — by opusz­cza­li zgro­ma­dze­nie.