Ksiądz prawosławny przewodził atakowi na menorę
- 15 grudnia, 2009
- przeczytasz w 1 minutę
Około tuzin osób, którym przewodził prawosławny ksiądz, dopuściło się w Kiszyniowie aktu wandalizmu wobec menory w czasie obchodzonego przez wyznawców judaizmu święta Chanuki. 1,5‑metrowy ceremonialny kandelabr został już odzyskany i zainstalowany ponownie. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo. Atak potępiły władze Kiszyniowa oraz ambasada Stanów Zjednoczonych. Na razie nie ma oficjalnej reakcji Kościoła Prawosławnego Mołdawii, który jest częścią Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego i do którego należy 70% Mołdawian. […]
Około tuzin osób, którym przewodził prawosławny ksiądz, dopuściło się w Kiszyniowie aktu wandalizmu wobec menory w czasie obchodzonego przez wyznawców judaizmu święta Chanuki. 1,5‑metrowy ceremonialny kandelabr został już odzyskany i zainstalowany ponownie. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo.
Atak potępiły władze Kiszyniowa oraz ambasada Stanów Zjednoczonych. Na razie nie ma oficjalnej reakcji Kościoła Prawosławnego Mołdawii, który jest częścią Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego i do którego należy 70% Mołdawian. Zwierzchnik Kościoła, biskup Włodzimierz, przebywa na Ukrainie na pogrzebie matki. Oświadczenie w sprawie aktu wandalizmu, a szczególnie udziału w nim prawosławnego księdza, spodziewane jest po jego powrocie.
Do zajęcia stanowiska w tej sprawie wezwał Kościół Prawosławny Mołdawii zwierzchnik mołdawskich Żydów — Aleksander Bilinkis. Przed II wojną światową w Mołdawii znajdowała się duża i rozwijająca się społeczność żydowska w Mołdawii — obecnie w tej byłej radzieckiej republice społeczność żydowska liczy 12 tysięcy osób. 20 lat temu 66 tysięcy Żydów wyemigrowało do Izraela.