Kuba: Skonfiskowano Ewangelie Świętego Jana

Kubań­ska poli­cja prze­pro­wa­dzi­ła kolej­ną akcję prze­ciw tzw. Kościo­ło­wi domo­we­mu. Tym razem weszła do domu, gdzie odby­wa­ły sie zgro­ma­dze­nia zie­lo­no­świąt­ko­we­go Kościo­ła Zbo­rów Bożych (Asem­blea de Dios) w mie­ście Colón, kon­fi­sku­jąc w nim edy­cję “Ewan­ge­lii Świę­te­go Jana” i inne reli­gij­ne mate­ria­ły. Uzna­no je za “wywro­to­we i nie­bez­piecz­ne”.

Do poli­cyj­nej inter­wen­cji doszło ran­kiem 9 paź­dzier­ni­ka br. Na komi­sa­riat dopro­wa­dzo­no pasto­ra Eli­seo Rodri­gu­eza Mato­sa. Poli­cjan­ci zadzwo­ni­li do Hawa­ny, do pani mini­sterds. reli­gii, Cari­dad Die­go (bez­wy­zna­nio­wa). Mini­ster zde­cy­do­wa­ła, że zare­kwi­ro­wa­ny mate­riał jest “bar­dzo nie­bez­piecz­ny”.

Dyrek­tor orga­ni­za­cji “Głos Męczen­ni­ków” (“La Voz de los Mar­ti­res”), Tom Whi­te, sko­men­to­wał sło­wa pani mini­ster: “Zga­dza­my się z lokal­nym rzą­dem, że Sło­wo Boże jest nie­bez­piecz­ne. Może na wie­ki wyzwo­lić od zgub­nej tyra­nii”.

Whi­te został zatrzy­ma­ny i wię­zio­ny na Kubie przed 25 laty, kie­dy nad Kubą roz­rzu­cał z awio­net­ki mate­ria­ły reli­gij­ne. Sama orga­ni­za­cja “Głos Męczen­ni­ków” zosta­ła zało­żo­na w 1967 r. i ma za zada­nie nieść pomoc prze­śla­do­wa­ne­mu Kościo­ło­wi w całym świe­cie.