Matka mnicha wzywa kobiety do bojkotu mszy

Osiem­dzie­się­cio­let­nia Jen­ni­fer Sle­eman z Cork orga­ni­zu­je dzień boj­ko­tu nie­dziel­nej mszy we wrze­śniu przez wie­rzą­ce kobie­ty Irlan­dii. Irland­ka wybra­ła ten spo­sób bo chce by Waty­kan i Kościół Irlan­dii zoba­czy­li, że kobie­ty są zmę­czo­ne trak­to­wa­niem jak­by były oby­wa­tel­ka­mi dru­giej kla­sy.

Dla­te­go zwró­ci­ła się z ape­lem do kobiet w Irlan­dii by w dniu 26 wrze­śnia zosta­ły w domu i modli­ły się o zmia­ny — takie za jaki­mi kobie­ty tęsk­nią — czy to za uzna­niem, czy za dopusz­cze­niem do świę­ceń czy za rezy­gna­cją z celi­ba­tu, któ­ry jest też for­mą wyklu­cze­nia kobiet . Jeste­śmy więk­szo­ścią w Koście­le — tłu­ma­czy pani Sle­eman — i nasza nie­obec­ność, puste ław­ki zosta­ną zauwa­żo­ne.

Pani Sle­eman koń­czyć będzie we wrze­śniu 81 lat i jak mówi patrząc na swo­je dzie­ci i wnu­ki widzi, że przy­szłość Kościo­ła zdo­mi­no­wa­ne­go przez męż­czyzn jest zagro­żo­na. Jej dzie­ci i wnu­ki swo­ją ducho­wą potrze­bę reali­zu­ją poza Kościo­łem, z wyjąt­kiem syna, któ­ry jest mni­chem w opac­twie Glen­stal i któ­ry wspie­ra ini­cja­ty­wę mat­ki. Pani Sle­eman kon­wer­to­wa­ła na kato­li­cyzm z Kościo­ła pre­zbi­te­riań­skie­go w wie­ku 54 lat.