Meczet w Moskwie — cerkiew w Rijadzie?

Pla­ny budo­wy pią­te­go mecze­tu w Moskwie oraz cen­trum muzuł­mań­skie­go dla dwu­mi­lio­no­wej spo­łecz­no­ści islam­skiej popie­ra król Ara­bii Sau­dyj­skiej Abdul­lah. Jed­nak Rosja­nie odpo­wie­dzie­li, że zgo­dzą się na budo­wę, ale pod warun­kiem, że Rosyj­ski Kościół Pra­wo­sław­ny będzie mógł zbu­do­wać cer­kiew na tere­nie Ara­bii.

Ara­bia, w któ­rej reli­gią pań­stwo­wą jest islam, sil­nie wspie­ra budo­wę mecze­tów na całym świe­cie. Nato­miast w samej Ara­bii ist­nie­je zakaz nawra­ca­nia, nie­do­pusz­czal­ne są rów­nież zewnętrz­ne ozna­ki reli­gij­ne takie jak Biblia, róża­niec czy krzyż. W tym pra­wie 27 milio­no­wym kra­ju prze­by­wa jed­nak dodat­ko­wo 8 milio­nów cudzo­ziem­ców. Część z nich wyzna­je chrze­ści­jań­stwo.

Czy pierw­szym kościo­łem na tere­nie Ara­bii — gdzie pra­wo zaka­zu­je budo­wy sakral­nych budyn­ków dla nie­mu­zuł­ma­nów — będzie cer­kiew?