Metodyści, a raj podatkowy
- 16 grudnia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Jeśli należące do Wielkiej Brytanii wyspy kanału La Manche przestaną być rajem podatkowym, wielu tamtejszych metodystów będzie narażonych na poważne problemy socjalne i ekonomiczne. Dotyczy to przede wszystkich Jersey, wyspy uważanej za jeden z największych rajów podatkowych na świecie- donosi “Methodist Recorder”. Skala problemu jest duża — dotyczy on bowiem ponad 10 tys. ludzi, wielu z nich to metodyści, zatrudnieni w sektorze finansowym w najwiekszym mieście Jersey — St. Helier. […]
Jeśli należące do Wielkiej Brytanii wyspy kanału La Manche przestaną być rajem podatkowym, wielu tamtejszych metodystów będzie narażonych na poważne problemy socjalne i ekonomiczne. Dotyczy to przede wszystkich Jersey, wyspy uważanej za jeden z największych rajów podatkowych na świecie- donosi “Methodist Recorder”.
Skala problemu jest duża — dotyczy on bowiem ponad 10 tys. ludzi, wielu z nich to metodyści, zatrudnieni w sektorze finansowym w najwiekszym mieście Jersey — St. Helier. Wyspy kanału La Manche oraz Wyspa Man, to historyczne bastiony metodyzmu, który przez wieki był tam dominującym wyznaniem.
Ks. Chris White: — Staramy się znaleźć jakieś wyjście z sytuacji. Gdyby raj podatkowy zlikwidowano jutro, mielibyśmy ogromne problemy socjalne. Problem Jersey polega na tym, że zbyt duże zaufanie pokłada w sektorze bankowym, podczas gdy nie wykorzystuje swoich możliwości turystycznych i agrokulturalnych.