Nie chcą kobiet biskupów
- 17 czerwca, 2008
- przeczytasz w 1 minutę
Ponad 500 anglikańskich duchownych może opuścić Kościół Anglii, jeżeli na generalnym synodzie tego lata zostanie podjęta decyzja o konsekracji kobiet na biskupstwa. Grupa anglokatolików czuje się zdradzona przez Kościół Anglii, gdyż wyświęcanie kobiet na biskupów Kościoła miało się odbyć po zagwarantowaniu im, że będą podlegać tylko biskupowi mężczyźnie. Jednak biskupi Kościoła Anglii nie zdecydowali się wdrożyć oddzielnego prawa dla konserwatystów. Istnieją obawy, że wprowadzenie święcenia […]
Ponad 500 anglikańskich duchownych może opuścić Kościół Anglii, jeżeli na generalnym synodzie tego lata zostanie podjęta decyzja o konsekracji kobiet na biskupstwa. Grupa anglokatolików czuje się zdradzona przez Kościół Anglii, gdyż wyświęcanie kobiet na biskupów Kościoła miało się odbyć po zagwarantowaniu im, że będą podlegać tylko biskupowi mężczyźnie. Jednak biskupi Kościoła Anglii nie zdecydowali się wdrożyć oddzielnego prawa dla konserwatystów.
Istnieją obawy, że wprowadzenie święcenia kobiet na biskupów w Kościele Anglii może spowodować większy rozłam niż spór o stosunek do homoseksualizmu. Do tej pory 15 anglikańskich i episkopalnych prowincji przegłosowało możliwość wyboru kobiet na biskupów a cztery już je mają. Kiedy w 1994 roku została wyświęcona pierwsza kobieta-ksiądz w Kościele Anglii jego szeregi opuściło 512 duchownych. Kościół wypłacił im 27,4 milionów funtów odszkodowania. 72 duchownych powróciło z powrotem. Natomiast obecnie nie ma przewidzianych finansowych ugód.
Ordynację kobiet na biskupów wspierają dwaj arcybiskupi Kościoła Anglii — arcybiskup Canterbury i arcybiskup Yorku. Jednakże Kościół Walii nie przegłosował ustawodawstwa dopuszczającego kobiety na stanowiska biskupów pomimo, że propozycję silnie wspierał Arcybiskup Walii dr Barry Morgan.