Papież żegna wiernych, zaczyna się okres oczekiwania na następcę
- 27 lutego, 2013
- przeczytasz w 2 minuty
Dzisiaj odbyła się ostatnia audiencja generalna papieża Benedykta XVI z udziałem około 150 tysięcy wiernych, którzy przybyli na plac świętego Piotra, by go pożegnać i podziękować za posługę na Stolicy Apostolskiej. Od jutra od godziny 20:00 Benedykt XVI będzie nosił tytuł papieża seniora (emeryta), a świat i katolicy skoncentrują się jeszcze bardziej na wyborach nowego papieża. Z dużym prawdopodobieństwem można orzec, że w wyborach kolejnego papieża będą brane pod uwagę jego wiek […]
Dzisiaj odbyła się ostatnia audiencja generalna papieża Benedykta XVI z udziałem około 150 tysięcy wiernych, którzy przybyli na plac świętego Piotra, by go pożegnać i podziękować za posługę na Stolicy Apostolskiej. Od jutra od godziny 20:00 Benedykt XVI będzie nosił tytuł papieża seniora (emeryta), a świat i katolicy skoncentrują się jeszcze bardziej na wyborach nowego papieża. Z dużym prawdopodobieństwem można orzec, że w wyborach kolejnego papieża będą brane pod uwagę jego wiek oraz stan zdrowia i umiejętności pozwalające na dalekie podróże i intensywną ewangelizację wiernych.
Takie oczekiwania sformułował jeden z elektorów czyli kardynał Donald W. Wuerl z Waszyngtonu. Jego zdaniem następca Benedykta XVI musi mieć siły duchowe i fizyczne, by sprostać zadaniom ożywienia wiary w coraz bardziej sekularyzujących się społeczeństwem. A te zadania papież realizuje między innymi poprzez podróże po całym świecie i spotkania z wiernymi a także nowoczesne sposoby komunikacji.
Do tego opisu cech niewątpliwie przystaje osoba “nowego” kardynała z Filipin — Luisa Tagle. Kapelusz kardynalski 55-letni arcybiskup Manili otrzymał od papieża Benedykta XVI na listopadowym konsystorzu. Jego wystąpienia na synodach biskupów w 2005, 2008 i 2012 roku zwróciły na niego uwagę kardynałów. Kardynał Tagle jest zwolennikiem przeciwdziałania przypadkom seksualnego molestowania nieletnich nie czekając na ujawnienie problemu. Przypomnijmy — w diecezjach Azji problem nie został jeszcze ujawniony w takim nasileniu jak w Europie i Ameryce Północnej. W 1997 roku został on powołany przez papieża Jana Pawła II na członka Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Posiada też wybitne zdolności językowe — co jest niebagatelne jeżeli weźmiemy pod uwagę wymagania kontaktów z wiernymi różnych narodów.