“Pastorzy za Pokojem” skarżą się na żołnierzy
- 22 kwietnia, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Protestancka organizacja „Pastorzy za Pokojem” poinformowała, że niektórzy z ich członków źle byli traktowani przez meksykańskich żołnierzy, kiedy udawali się z pomocą humanitarną do wspólnot, których ludność popiera partyzantów Zapatystów (Ejercito Zapatista de Libaración Nacional – EZLN). Briana Harris, koordynatorka 14 „Karawany za Pokojem” powiedziała podczas konferencji prasowej, że żołnierze meksykańscy celując do nich z broni kazali wyjść z samochodów, domagajac sięich paszportów. Teraz lepiej rozumiemy sytuację, […]
Protestancka organizacja „Pastorzy za Pokojem” poinformowała, że niektórzy z ich członków źle byli traktowani przez meksykańskich żołnierzy, kiedy udawali się z pomocą humanitarną do wspólnot, których ludność popiera partyzantów Zapatystów (Ejercito Zapatista de Libaración Nacional – EZLN).
Briana Harris, koordynatorka 14 „Karawany za Pokojem” powiedziała podczas konferencji prasowej, że żołnierze meksykańscy celując do nich z broni kazali wyjść z samochodów, domagajac sięich paszportów.
Teraz lepiej rozumiemy sytuację, w jakiej żyje się w Chiapas i rzeczywistość, w której trzeba żyć tutaj każdego dnia w obecności wojska i policji — dodała Harris. Organizacja przekazała ponad 20 ton żywności, lekarstw, urządzeń medycznych, materiału szkolnego, rowerów, itd. wspólnotom przychylnym Zapatystom.