Pielgrzymują po 600 latach
- 13 października, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Anglikański kościół św. Cybiego w Holyhead (Walia), po sześciu stuleciach ponownie stał się celem pielgrzymek. Święty został kanonizowany 1500 lat temu. Uważa się powszechnie, że w VI wieku – po pobycie w Ziemi Świętej – wybudował klasztor w centrum rzymskiego fortu. W pielgrzymce uczestniczyło około 100 osób. Ostatnia pielgrzymka do grobu Cybiego odbyła się w 1405 roku, kiedy to jego szczątki usunięto z kościoła w Holyhead i przeniesiono do Dublina. – […]
Anglikański kościół św. Cybiego w Holyhead (Walia), po sześciu stuleciach ponownie stał się celem pielgrzymek. Święty został kanonizowany 1500 lat temu. Uważa się powszechnie, że w VI wieku – po pobycie w Ziemi Świętej – wybudował klasztor w centrum rzymskiego fortu. W pielgrzymce uczestniczyło około 100 osób.
Ostatnia pielgrzymka do grobu Cybiego odbyła się w 1405 roku, kiedy to jego szczątki usunięto z kościoła w Holyhead i przeniesiono do Dublina. – Możliwe, że zdecydowano się na to posunięcie, aby uchronić doczesne szczątki przeora – mówi Dawid Lloyd-Williams, organizator pielgrzymki. – Działo się to podczas rebelii – dodaje.
Choć w kościele w Holyhead nie ma już relikwii św. Cybiego, Lloyd-Williams chce zorganizować w przyszłym roku festiwal ku jego czci. Dodatkową zachętą do wzięcia udziału w imprezie ma być odkrycie, jakiego dokonał – okazało się, że w kościele pochowany został walijski książę Rhodri. Do niedawna jedyną świątynią, o której wiedziano, że kryje szczątki walijskiej rodziny królewskiej, była katedra w Bangor.