Podział na Kościół przed- i posoborowy jest zły
- 26 lipca, 2007
- przeczytasz w 1 minutę
Kardynał William J. Levada, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, skomentował podczas konferencji prasowej w San Francisco ostatni dokument poświęcony niektórym zagadnieniom eklezjologicznym, które wywołały falę krytyki w chrześcijańskim świecie. Według hierarchy w okresie Soboru Watykańskiego II istniała tendencja kategoryzowania praktyk i nauki Kościoła na przed- i posoborowe. Myślę, że wielu z nas tego żałuje – podkreślił kardynał. Amerykański purpurat zaznaczył, że Sobór Watykański II nie jest wyłomem w życiu […]
Kardynał William J. Levada, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, skomentował podczas konferencji prasowej w San Francisco ostatni dokument poświęcony niektórym zagadnieniom eklezjologicznym, które wywołały falę krytyki w chrześcijańskim świecie. Według hierarchy w okresie Soboru Watykańskiego II istniała tendencja kategoryzowania praktyk i nauki Kościoła na przed- i posoborowe. Myślę, że wielu z nas tego żałuje – podkreślił kardynał.
Amerykański purpurat zaznaczył, że Sobór Watykański II nie jest wyłomem w życiu Kościoła, a stanowi kontynuację jego istnienia.
Kard. Levada odrzucił oskarżenia, że celem dokumentu wydanego 10 lipca br. stwierdzający, że pełnia środków zbawienia jest tylko w Kościele rzymskokatolickim, nie było pomniejszanie znaczenia innych wspólnot, a wręcz przeciwnie kongregacja uwydatniła, że poza Kościołem katolickim są również elementy świętości i prawdy, a Duch Święty także i w nich działa. Dokument ten podsumowuje wszystko, co zdarzyło się od Soboru Watykańskiego II do dziś – dodał.
Prefekt wyraził zdziwienie ostrymi komentarzami teologów protestanckich, przypominając, że tekst skierowany był przede wszystkim do katolików i wyjaśnia nauki Soboru Watykańskiego II, przede wszystkim tę dotyczącą natury Kościoła.