Prawie 7 milionów dolarów w spadku dla PC USA

Ponad czter­dzie­sci lat po śmier­ci dar­czyń­cy Pre­zbi­te­riań­ski Kościół w USA (PCUSA) otrzy­mał w spad­ku pra­wie 7 milio­nów dola­rów ame­ry­kań­skich na potrze­by budo­wy, remon­tów i reno­wa­cji kościo­łów. To naj­więk­szy dar dla PC USA w jego histo­rii.

Dar­czyń­ca­mi był zmar­ły w 1961 roku Geo­r­ge Dun­lap Jr. oraz jego żona Pho­ebe zmar­ła w 1971 roku. Para ta była bedziet­na i utwo­rzy­ła fun­da­cje, któ­ra mia­ła wspie­rać innych człon­ków rodzi­ny, a tak­że kościół pre­zbi­te­riań­ski. Rodzi­na Dun­la­pów zało­ży­ła sieć skle­pów z warzy­wa­mi w oko­li­cach Fila­del­fii, któ­ra na sku­tek róż­nych fuzji i prze­kształ­ceń ist­nie­je obec­nie jako sieć „Albert­son”. Zgod­nie z testa­men­tem Georga’a Dunlap’a Junio­ra kwo­ta $6 840 000 sta­ła się dostęp­na po śmier­ci ostat­nie­go człon­ka rodzi­ny. Kwo­ta ta zasi­li obec­nie Pre­zbi­te­ra­iń­ską Fun­da­cję, obra­ca­ją­cą kwo­tą $150 milio­nów dola­rów. Nie jest to pierw­sza daro­wi­zna tej rodzi­ny: jesz­cze w latach 50-tych XX wie­ku poda­row­li oni poważ­ną kwo­tę na nisko­por­cen­to­wa­ne pożycz­ki dla małych kośció­łów pra­gną­cych doko­ny­wać remon­tów i ulep­szeń — war­tość tam­tej fun­da­cji wyno­si obce­ni $10 milio­nów dola­rów. Ponad­to, w 1960 roku Geo­r­ge Dun­lap pomógł ufun­do­wać swo­jej macie­rzy­stej para­fii nagro­dę kazno­dziej­ską na wydzia­le teo­lo­gicz­nym Uni­wer­sy­te­tu Prin­ce­ton.

Co cie­ka­we, dziś w rodzin­nej para­fii Dunlap’ów Mar­ple Pres­by­te­rian Church mało kto pamię­ta tę rodzi­nę. We wspo­mnie­niach naj­str­szych para­fian zapi­sał się jako oso­ba, któ­ra nigdy nie opu­ści­ła nie­dziel­ne­go nabo­żeń­stwa, zaś jago żonę zapa­mię­ta­no, jako aktyw­ną uczest­nicz­kę koła kobiet.