Propaganda fide po nowojorsku

W USA ist­nie­je wie­le orga­ni­za­cji na róż­ny spo­sób reali­zu­ją­cych dzia­łal­ność spo­łecz­ną Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go. Naj­bar­dziej zauwa­żal­ne ini­cja­ty­wy podej­mo­wa­ne są w Nowym Jor­ku.

To tutaj powstał opi­sa­ny przez The New York Times pro­gram tele­wi­zyj­no-radio­wy The Catho­lic Guy, dają­cy moż­li­wość zło­że­nia świa­dec­twa życia, zachę­ca­ją­cy do dzie­le­nia się pro­ble­ma­mi zwią­za­ny­mi tak z wia­rą, jak i codzien­no­ścią.

Trium­fy świę­ci tak­że ini­cja­ty­wa ojców pau­li­stów, Busted Halo – inter­ne­to­wa stro­na infor­ma­cyj­na prze­zna­czo­na dla mło­dzie­ży i osób doro­słych, zawie­ra­ją­ca sze­reg prze­wod­ni­ków po wie­rze rzym­sko­ka­to­lic­kiej, blo­gi i fora. Pro­gram otwar­tych kon­fe­ren­cji pod tytu­łem The­olo­gy on Tap zaowo­co­wał zain­te­re­so­wał tema­ty­ką teo­lo­gicz­ną wie­le osób świec­kich, któ­re do tej pory nie mia­ły o niej poję­cia.

Jak oce­nił dzien­ni­karz The New York Times, Paul Vitel­lo, The­olo­gy on Tap zapro­po­no­wał w życiu Kościo­ła kate­chi­za­cję nie pole­ga­ją­cą na orga­ni­zo­wa­niu kame­ral­nych spo­tkań w sal­kach para­fial­nych, lecz wpro­wa­dza­ją­cą naucze­nie do życia spo­łecz­ne­go.

Taki Kościół, któ­ry prze­ko­ny­wał wier­nych, aby pozo­sta­li w jego łonie tyl­ko dla­te­go, że ci naro­dzi­li się i poże­ni­li w Koście­le kato­lic­kim, to prze­szłość – oce­nia David Gib­son, kato­lic­ki kon­wer­ty­ta, autor książ­ki The Coming Catho­lic Church. Zda­niem Gib­so­na dzi­siej­szy Kościół powi­nien zwró­cić się ku przy­szło­ści i skon­cen­tro­wać się na wzbu­dza­niu tak w ser­cach swych wyznaw­ców, jak i w ludziach w ogó­le pra­gnie­nie bycia kato­li­ka­mi.