Prymas Irlandii wzywany do rezygnacji
- 8 maja, 2012
- przeczytasz w 1 minutę
Wicepremier Irlandii Eamon Gilmore z Partii Pracy, po wyemitowanym przez BBC dokumencie o sprawie niesławnej pamięci księdza — wielokrotnego gwałciciela dzieci, wezwał do rezygnacji kardynała Seana Brady Obecny arcybiskup Armagh w 1975 roku był obecny przy przesłuchaniach norbertanina Brendana Smytha. Kościół w Irlandii jednak zaniedbał pociągnięcia do odpowiedzialności norbertanina, który następnie dopuścił się jeszcze wielu przestępstw wobec dzieci. Prymas Brady tłumaczył, że w tym czasie ani […]
Wicepremier Irlandii Eamon Gilmore z Partii Pracy, po wyemitowanym przez BBC dokumencie o sprawie niesławnej pamięci księdza — wielokrotnego gwałciciela dzieci, wezwał do rezygnacji kardynała Seana Brady Obecny arcybiskup Armagh w 1975 roku był obecny przy przesłuchaniach norbertanina Brendana Smytha. Kościół w Irlandii jednak zaniedbał pociągnięcia do odpowiedzialności norbertanina, który następnie dopuścił się jeszcze wielu przestępstw wobec dzieci.
Prymas Brady tłumaczył, że w tym czasie ani Kościół ani władze państwowe nie miały jasno wypracowanych wskazówek postępowania co do pedofilów, zaś on sam był 36-letnim księdzem sporządzającym notatki ze sprawy, nieuprawnionym do rozgłaszania informacji.
Do powołania niezależnej komisji śledczej, która miałaby ustalić jak doszło do tego by ksiądz Brendan Smyth mógł tak długo dopuszczać się gwałtów na wielu dzieciach wezwał arcybiskup Dublina Diarmuid Martin.