Reformowani chcą sprawiedliwości ekonomicznej
- 25 grudnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Jednym z rezultatów Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka było przypomnienie Kalwińskiego Kościoła Reformowanego z Salwadoru, że Ameryka Środkowa, a zwłaszcza Salwador, nie powinny przestać walczyćz biedą i ekonomiczną niesprawiedliwością. Wezwanie na 2005 rok, aby uczestniczyć w Światowej Kampani przeciw Ubóstwu nie powinno zostać zignorowane ani przez Kościoły, anichrześcijan, pragnących pełni życia dla siebie i innych — stwierdzili reformowani. Podkreślono, że aktualny system gospodarczy sprzyja jedynie handlowi przynoszącemy zysk, a nie ekonomii […]
Jednym z rezultatów Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka było przypomnienie Kalwińskiego Kościoła Reformowanego z Salwadoru, że Ameryka Środkowa, a zwłaszcza Salwador, nie powinny przestać walczyćz biedą i ekonomiczną niesprawiedliwością. Wezwanie na 2005 rok, aby uczestniczyć w Światowej Kampani przeciw Ubóstwu nie powinno zostać zignorowane ani przez Kościoły, anichrześcijan, pragnących pełni życia dla siebie i innych — stwierdzili reformowani.
Podkreślono, że aktualny system gospodarczy sprzyja jedynie handlowi przynoszącemy zysk, a nie ekonomii sprzyjającej życiu. Wskazano, że długi i korupcja uzależniły wiele krajów od międzynarodowych instytucji finansowych, a przepływ kapitału, który ma na celu spekulację, zwiększył sie stukrotnie.
Kalwiński Kościół Reformowany z Salwadoru proponuje ŚwiatowemuAliansowi Reformowanemu, aby razem z innymi denominacjami, przedstawił Zgromadzeniu Generalnemu ONZ i instytucjom finansowym plan naprawy polityki społeczno-ekonomicznej.
Kościół zaproponował również, aby Alians uczestniczył w tworzeniu Światowego Funduszu Rozwojowego, który poprzez diakonię i agencje kościelne w najbiedniejszych krajach, mógłby zainwestować środki finansowe właśnie w celu walki z biedą. Również temu samemu celowi powinna służyć międzykościelna wymiana doświadczeń i projektów rozwoju ekonomicznego i społecznego mającego przerwać cykl wyzysku i korupcji.