Świeccy w Kościele USA
- 1 grudnia, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Konferencja rzymskokatolickich biskupów USA zaakceptowała dokument, będący wytycznymi dla pracy świeckich. W dokumencie użyto angielskich słów „minister” i „ministry” w odniesieniu do świeckich zajmujących się pracą w parafiach po przeprowadzeniu gorącej debaty nad użyciem tych terminów. Polskimi, bezpośrednimi odpowiednikami byłyby określenia „duchowny” i „duchowieństwo” zarezerwowane wyłącznie w stosunku do osób wyświęcanych. 82-stronicowy dokument „Współpracownicy w winnicy Pana” wymagał aprobaty dwóch trzecich plenum (182 głosów). Przeszedł większością […]
Konferencja rzymskokatolickich biskupów USA zaakceptowała dokument, będący wytycznymi dla pracy świeckich. W dokumencie użyto angielskich słów „minister” i „ministry” w odniesieniu do świeckich zajmujących się pracą w parafiach po przeprowadzeniu gorącej debaty nad użyciem tych terminów.
Polskimi, bezpośrednimi odpowiednikami byłyby określenia „duchowny” i „duchowieństwo” zarezerwowane wyłącznie w stosunku do osób wyświęcanych. 82-stronicowy dokument „Współpracownicy w winnicy Pana” wymagał aprobaty dwóch trzecich plenum (182 głosów).
Przeszedł większością 190 do 49 głosów przy pięciu nieobecnych. Dokument ten nie jest szczególnym prawem — podkreślił biskup Kincaid. Nie ustanawia norm ani przepisów. Raczej stanowi wskazówki dla biskupów jak stymulować rozwojem zaangażowanego laikatu. W parafiach i innych kościelnych instytucjach świeckich współpracowników z każdym rokiem przybywa. Zajmują się edukacją młodzieży, kościelnymi finansami, planowaniem i przygotowywaniem liturgii.
Dokument nie opisuje nowych stopni lub powołań. Daje natomiast ogólne wytyczne dla formacji świeckich współpracowników oraz określa ich role i zadania.