Synod Kościoła Anglii debatuje o biskupkach

Cia­ło kie­row­ni­cze Kościo­ła Anglii na spo­tka­niu w Yor­ku pró­bu­je zna­leźć taką dro­gę otwar­cia dla kobiet dostę­pu do powo­łań bisku­pich by jed­no­cze­śnie nie nara­żać angli­ka­nów na kolej­ne podzia­ły.

Nie jest to łatwe, gdyż pod­czas gdy synod gene­ral­ny chce prze­dys­ku­to­wać pla­ny zapew­nie­nia tra­dy­cjo­na­li­stom angli­kań­skim moż­li­wo­ści nie pod­le­ga­nia pod bisku­pów-kobie­ty libe­ra­ło­wie woła­ją, że nie zaak­cep­tu­ją żad­nych środ­ków, któ­re mogły­by obni­żać auto­ry­tet kobiet-bisku­pów. Z kolei tra­dy­cjo­na­li­ści jako śro­dek naci­sku sto­su­ją groź­by kon­wer­sji na kato­li­cyzm. W cen­trum spo­ru jest plan, by w die­ce­zjach w któ­rych biskup­stwo będą dzier­żyć kobie­ty moż­na powo­łać “eks­tra” bisku­pa męż­czy­znę, któ­ry opie­ko­wał­by się tymi para­fia­mi, któ­re nie będą się zga­dzać na bisku­pa-kobie­tę.