Uzdrowiona zakonnica prawdopodobnie pozostanie anonimowa

Tajem­ni­cza i już słyn­na zakon­ni­ca, któ­ra mia­ła za spra­wą Jana Paw­ła II wyzdro­wieć z cho­ro­by Par­kin­so­na, będzie hono­ro­wym gościem uro­czy­sto­ści koń­czą­cych pierw­szy etap pro­ce­su beaty­fi­ka­cyj­ne­go byłe­go papie­ża. Praw­do­po­dob­nie jed­nak jej toż­sa­mość pozo­sta­nie tajem­ni­cą. W naj­bliż­szy ponie­dzia­łek, w dru­gą rocz­ni­cę śmier­ci Jana Paw­ła II, die­ce­zja rzym­ska ofi­cjal­nie prze­ka­że Waty­ka­no­wi liczą­cą dzie­siąt­ki tysię­cy stron doku­men­ta­cję pro­ce­su. Znaj­du­je się tam rów­nież spra­wa tajem­ni­czej zakon­ni­cy, któ­ra mia­ła zostać cudow­nie ule­czo­na 2 czerw­ca 2005 roku. Ks. Sła­wo­mir Oder, postu­la­tor w pro­ce­sie beaty­fi­ka­cyj­nym, powie­dział że zakon­ni­ca będzie obec­na. Dał jed­nak do zro­zu­mie­nia, że nie jej toż­sa­mość nie będzie ujaw­nio­na. Tajem­ni­cze uzdro­wie­nie zosta­ło opi­sa­ne przez samą zakon­ni­cę. Według tego tek­stu cier­pia­ła ona z powo­du cho­ro­by Par­kin­so­na i w nie­wy­ja­śnio­ny spo­sób wyzdro­wia­ła.